Kraków Prokocim atak w tramwaju zatrzymany mężczyzna z narkotykami i zarzutami

We wtorek rano w krakowskim tramwaju doszło do dramatycznego ataku. Policjanci szybko zatrzymali podejrzanego, który zaatakował pasażera niebezpiecznym narzędziem. Sprawa ma wiele wątków – od przemocy domowej po posiadanie narkotyków. Co dokładnie wydarzyło się na Prokocimiu?
- Krakowscy funkcjonariusze błyskawicznie zatrzymują napastnika z tramwaju na Prokocimiu
- Policja ujawnia kolejne fakty – zatrzymany odpowie za poważne zarzuty
Krakowscy funkcjonariusze błyskawicznie zatrzymują napastnika z tramwaju na Prokocimiu
5 sierpnia, tuż przed godziną 6:00, krakowska policja otrzymała zgłoszenie o pobiciu w tramwaju na jednym z przystanków w rejonie Prokocimia. Jak ustalili mundurowi, 32-letni mężczyzna podróżujący ze swoją partnerką został zaatakowany przez innego pasażera, który użył niebezpiecznego narzędzia.
Poszkodowany trafił do szpitala, jednak jego obrażenia nie zagrażały życiu i jeszcze tego samego dnia opuścił placówkę medyczną. Po wyjściu ze szpitala wraz z partnerką zgłosili się na komisariat przy ul. Ćwiklińskiej, gdzie oboje zostali przesłuchani.
„Kobieta poinformowała funkcjonariuszy, iż jej były partner w czasie kiedy z nim zamieszkiwała znęcał się nad nią oraz kierował w jej kierunku groźby karalne.”
Policja ujawnia kolejne fakty – zatrzymany odpowie za poważne zarzuty
Jeszcze tego samego dnia około godziny 20:30 kryminalni zatrzymali 35-latka podejrzanego o atak. Mężczyzna został zatrzymany podczas kontroli samochodu w okolicach Prokocimia. Przy nim znaleziono pudełko z amfetaminą, mefedronem oraz marihuaną.
Zatrzymany usłyszał zarzuty usiłowania spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, naruszenia czynności narządów ciała, znęcania się oraz kierowania gróźb karalnych, a także posiadania narkotyków. Grozi mu nawet do 20 lat więzienia.
Na wniosek Prokuratury Rejonowej Kraków – Podgórze sąd zastosował wobec mężczyzny tymczasowy areszt na trzy miesiące.
Na podst. Policja Kraków
Autor: krystian