Odpowiedzialność karna za fałszerstwo dokumentów w obrocie gospodarczym

Dokumenty stanowią podstawowy nośnik informacji prawnie istotnych w relacjach gospodarczych – potwierdzają uprawnienia, zobowiązania i przebieg transakcji. Ich wiarygodność ma bezpośredni wpływ na bezpieczeństwo obrotu. Dlatego każde celowe podrobienie, przerobienie lub użycie sfałszowanego dokumentu jako autentycznego może skutkować odpowiedzialnością karną na podstawie art. 270 kodeksu karnego. W artykule przybliżamy najważniejsze aspekty tego przestępstwa, w tym sposób jego popełnienia, definicję dokumentu w rozumieniu prawa karnego, przewidziane sankcje oraz różnicę między fałszem materialnym a poświadczeniem nieprawdy.
Kiedy dochodzi do fałszerstwa dokumentu – podrobienie, przerobienie i użycie jako autentycznego
Podstawą odpowiedzialności karnej za fałszerstwo dokumentu jest art. 270 § 1 kodeksu karnego. Przepis ten penalizuje trzy formy zachowania: 1. podrobienie dokumentu, 2.przerobienie dokumentu oraz 3. użycie dokumentu podrobionego lub przerobionego jako autentycznego. Każde z tych działań musi być podjęte umyślnie – sprawca musi działać z zamiarem posłużenia się dokumentem w obrocie prawnym, licząc na to, że jego fałszywy charakter pozostanie niezauważony.
Podrobienie dokumentu polega na sporządzeniu go „od podstaw” w taki sposób, aby sprawiał wrażenie dokumentu autentycznego, wystawionego przez rzeczywisty podmiot. Najczęściej chodzi tu o podpisanie się pod dokumentem cudzym nazwiskiem, jak w przypadku sfałszowanych uchwał spółki czy fikcyjnych pełnomocnictw.
Natomiast przerobienie dokumentu to wprowadzenie nieautoryzowanych zmian do już istniejącego dokumentu – mogą to być dopiski, skreślenia, podmiana danych czy edycja plików elektronicznych. Odpowiedzialność ponosi także osoba, która taki dokument celowo wykorzystuje, przedstawiając go jako autentyczny w kontaktach z instytucją, urzędem lub kontrahentem.
Przestępstwo z art. 270 k.k. ma charakter powszechny – może je popełnić każda osoba. W § 2 tego przepisu przewidziano także odpowiedzialność za nieuprawnione uzupełnienie dokumentu podpisanego in blanco, jeśli działanie takie narusza wolę osoby podpisanej i działa na jej szkodę. Więcej informacji na ten temat znajdą Państwo w artykule Pani Adwokat Aleksandry Rychlewskiej-Hotel .
Co prawo karne uznaje za dokument?
Pojęcie „dokumentu” w rozumieniu kodeksu karnego odbiega od jego potocznego znaczenia. Zgodnie z art. 115 § 14 k.k. dokumentem jest każdy zapisany nośnik informacji, z którym związane jest prawo lub który stanowi dowód określonego stosunku prawnego. Oznacza to, że ochroną prawnokarną objęte są papierowe umowy czy zaświadczenia, ale również dokumenty elektroniczne, pliki tekstowe, obrazy, a nawet pliki dźwiękowe – o ile można je uznać za dowód prawa.
W praktyce orzeczniczej sądy przyjmują, że nie ma znaczenia czy fałszerstwo dotyczy oryginału, czy też kserokopii dokumentu, o ile kopia także służyła jako środek dowodowy. Odpowiedzialność karną może więc ponosić osoba, która przerobiła kopię dokumentu w sposób istotny z punktu widzenia obrotu prawnego, np. zmieniła dane na skanie dowodu osobistego lub faktury.
Tryb ścigania i odpowiedzialność karna za fałszerstwo dokumentu i faktury
Fałszerstwo dokumentów jest przestępstwem publicznoskargowym i ściganym z urzędu, oznacza to, że wszczęcie postępowania nie wymaga wniosku pokrzywdzonego. Policja lub prokuratura mogą podjąć działania na podstawie własnej wiedzy, donosu lub zawiadomienia złożonego przez osobę trzecią. Mimo to w praktyce złożenie formalnego zawiadomienia bywa niezbędne, by nadać sprawie bieg – szczególnie w przypadku fałszerstw wykrywanych w środowisku zawodowym lub korporacyjnym.
Za czyn z art. 270 § 1 k.k. grozi kara grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat. W wypadkach mniejszej wagi (art. 270 § 2a k.k.) sankcja jest łagodniejsza i obejmuje również karę pozbawienia wolności do lat 2.
O wiele surowszą odpowiedzialność przewidziano dla fałszowania faktur. Zgodnie z art. 270a k.k., fałszowanie faktury w typie podstawowym zagrożone jest karą pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat, natomiast w typie kwalifikowanym – jeżeli faktura opiewa na kwotę przekraczającą 5 milionów złotych lub gdy fałszerstwo stanowi stałe źródło dochodu – minimalna kara wynosi 3 lata. W tym przypadku mamy do czynienia ze zbrodnią, wobec której nie stosuje się niektórych instytucji łagodzących odpowiedzialność.
Granice odpowiedzialności – fałsz materialny a poświadczenie nieprawdy
W praktyce zdarza się, że fałszerstwo dokumentu bywa mylone z przestępstwem poświadczenia nieprawdy (art. 271 k.k.). W pierwszym przypadku czyn polega na fizycznej ingerencji w dokument przez osobę nieuprawnioną – niezależnie od tego, czy zawarte w nim dane są prawdziwe. W drugim natomiast osoba uprawniona do sporządzenia dokumentu potwierdza nieprawdziwe okoliczności, np. wystawia fałszywe zaświadczenie o zameldowaniu lub fikcyjny protokół odbioru robót.
Poświadczenie nieprawdy dotyczy zazwyczaj dokumentów o charakterze urzędowym lub publicznym, a jego sprawcą może być wyłącznie funkcjonariusz publiczny lub inna osoba mająca ustawowe uprawnienie do wystawiania dokumentów wywołujących skutki prawne. Choć oba przestępstwa dotyczą wiarygodności dokumentów, różnią się zakresem odpowiedzialności, charakterem działania i statusem sprawcy.
Fałszowanie dokumentów w obrocie gospodarczym to poważne przestępstwo, które może prowadzić do odpowiedzialności karnej zarówno za ich sporządzenie, jak i celowe użycie. Ochroną objęte są dokumenty papierowe, lecz także elektroniczne i kopie, jeśli pełnią funkcję dowodową. Czyny te są ścigane z urzędu, a w przypadku fałszowania faktur przewidziano szczególnie surowe kary. Dla przedsiębiorców istotne jest nie tylko unikanie działań mogących zostać zakwalifikowanych jako fałszerstwo, lecz także szybkie reagowanie w sytuacji podejrzenia, że partner handlowy posługuje się dokumentem nieautentycznym.
Autor: Artykuł sponsorowany