Kilka dni temu krakowscy policjanci zatrzymali 36-latka podejrzanego o przywłaszczenie telefonu komórkowego, dokumentów, karty bankomatowej oraz przeprowadzenie przy jej pomocy kilku nieautoryzowanych transakcji. W wyniku przestępczego procederu mężczyzna spowodował straty w wysokości sięgającej 5 200 zł.

Policjanci z Komisariatu Policji I w Krakowie od kilku tygodni pracowali nad sprawą kierowcy przewozu osobowego, który w marcu br. miał przywłaszczyć przedmioty w postaci telefonu komórkowego, dokumentów oraz karty płatniczej należące do pasażerów, z którymi wykonywał kurs. Ponadto sprawca dokonał sześciu nieautoryzowanych transakcji przywłaszczoną kartą bankomatową.

23 kwietnia br. kryminalni pojechali do jednego bloków w Myślenicach, gdzie miał przebywać ustalony przez nich mężczyzna. W wytypowanym mieszkaniu śledczy zastali 36-latka, który został wylegitymowany, przeszukany, poinformowany o przyczynach zatrzymania oraz przewieziony do komisariatu przy ul. Pędzichów w Krakowie. Mężczyzna potwierdził, że 8 marca br. przewoził w rejon jednej z krakowskich galerii parę obcokrajowców. Kiedy pasażerowie opuścili samochód, 36-latek zauważył, że w pojeździe pozostawili etui, w którym znajdował się smartfon, dokumenty oraz karta płatnicza. Jak oświadczył, wyrzucił do kosza znaleziony telefon oraz dokumenty. Natomiast pozostawił sobie kartę płatniczą, za pomocą której kilkukrotnie zapłacił za zatankowane paliwo oraz drobne zakupy. Następnie pozbył się jej, wyrzucając jak poprzednie „zdobycze”. W wyniku przestępczej działalności 36-latka pokrzywdzony poniósł stratę w kwocie 5200 zł.

Zatrzymany usłyszał zarzuty przywłaszczenia oraz posłużenia się cudzą kartą płatniczą.

Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.