UM Kraków: Weekendowy kulturalny rozkład jazdy

5 min czytania

Ostatni weekend lutego, koniec ferii my już czujemy wiosnę w powietrzu! Tym bardziej, że z żeglarskim klimatem wedrze się do Krakowa Festiwal Shanties. Poza tym nie zabraknie kinowych przedpremier, islandzkich akcentów, a także nieco mniej znanych, a wartych zobaczenia spektakli. Nasz kulturalny przewodnik Was nie zawiedzie!

Fot. materiały prasowe / Kino Pod Baranami

Na początek rzeczone żeglarskie klimaty, czyli Shanties 2018! Wielbiciele szant i długich wieczorów z gitarą spędzonych pośród mazurskich jezior to coś dla Was! Festiwal rozpoczął się w czwartek, a my przyglądamy się programowi od piątku do niedzieli. Dzisiaj o godz. 18.00 w Klubie Studio rozpocznie się koncert My w morze w każdą pogodę”. Najwytrwalsze wilki morskie zaśpiewają swoje wzywające do żeglugi pieśni, a będą to m.in. takie zespoły, jak Atlantyda, Formacja, Kaczor i Piraci czy Mechanicy Shanty.Z kolei jutro, w sobotę, w Kijów.Centrum będzie królować śmiech! Artyści w specjalnych minirecitalach wplotą piosenki żartobliwe, śmieszne, komediowe, rechotliwe, ale na pewno żeglarskie (stare i nowe), pokazujące, że poczucie humoru ratuje nas na każdym morzu i na każdym kursie. Początek o godz. 21.00. W niedzielę, również w Kijowie, o godz. 16.00 rozpocznie się koncert finałowy. Czeka nas podsumowanie imprezy, rozdanie nagród i najlepsza impreza całego wydarzenia! Więcej szczegółów na stronie Shanties.

Dzisiaj też możecie się wybrać do Kijów.Centrum na lekko spóźnioną, ale nadal wartą uwagi Noworoczną Galę Koncertową! Trzy znakomite solistki Karolina Wieczorek, Sandra Mika oraz Debora Ranieri zaprezentują najbardziej nastrojowe oraz rozpoznawalne kompozycje z repertuaru Edith Piaf, George’a Gershwina oraz Marilyn Monroe. Akompaniować im będą Big Band Krak i Kwartet Smyczkowy Bonjour. W ich wykonaniu usłyszymy niezwykłe standardy jazzu big bandowego. Koncert rozpocznie się o godz. 19.00, polecamy!

Miłośnicy muzyki lat 80. i 90. powinni w ten weekend pójść do Klubu Kwadrat. Tam właśnie 35-lecie swojej kariery muzycznej będzie świętować Urszula! Niewątpliwie to jedna z najpopularniejszych wokalistek w historii polskiej sceny muzycznej. Ma na swoim koncie niezliczone przeboje, a wśród nich: Na sen”, Dziś już wiem”, Dmuchawce, latawce, wiatr”, Konik na biegunach”, Totalna hipnoza” czy Szał sezonowej mody”. Większość z nich pewnie znacie na pamięć! Choćby dla wspólnego śpiewania tych hitów warto pojawić się w Kwadracie w sobotę o godz. 19.00!

To już ostatni weekend, w którym będziemy mogli obejrzeć wystawę World Press Photo w Nowohuckim Centrum Kultury. Jest czynna tylko do 1 marca , a najlepsze zdjęcia fotoreporterów z całego świata zawsze są warte zobaczenia! Grand Prix tegorocznej wystawy zdobył turecki fotoreporter Burhan Ozbilici , który uchwycił moment po zastrzeleniu rosyjskiego ambasadora podczas otwarcia wystawy fotograficznej 19 grudnia 2016 r. w Centrum Sztuki Współczesnej w Ankarze. Na fotografii An Assassination in Turkey” przedstawiono ofiarę Andrieja Karłowa i zabójcę. Ale to tylko jedna z nielicznych historii, które poznamy dzięki świetnym ujęciom fotografów. Wystawa czynna jest w piątek i sobotę od godz. 11.00 do 19.00, a w niedzielę od 12.00 do 19.00.

Czekaliście, kiedy pojawi się ów islandzki akcent? Oto on! W niedzielę o godz. 20.00 w Cafe Szafe wystąpi Ragnar Olafsson songwriter i instrumentalista z lodowej wyspy. Jest członkiem-założycielem kilku zespołów, z którymi wydał kilkanaście albumów. Grał w tych kapelach bardzo różnorodne gatunki muzyki od jazzu, poprzez muzykę operową, ludową, pop, rock aż po metal. Najbardziej znaną z nich jest Árstíðir, jedna z najpopularniejszych islandzkich grup. Ragnar w swoim solowym projekcie ukazuje bardziej spokojne, gitarowe oblicze. Chcecie poczuć islandzki klimat nie ruszając się z Krakowa? Bądźcie w Cafe Szafe w niedzielę wieczorem.

Na muzyczno-teatralne klimaty zaprasza Loch Camelot! Zaczynamy od dzisiejszego recitalu Basi Stępniak-Wilk, która w swoich utworach mistrzowsko łączy lirykę z humorem. Najlepszym tego przykładem jest Bombonierka” wykonana wraz z Grzegorzem Turnauem. Koncert rozpoczyna się o godz. 19.00. Z kolei jutro, w sobotę, o godz. 20.00 zobaczycie spektakl muzyczno-kabaretowy Do Nikąd…, czyli CHODU i HOP 7 i 3/4”! To kolejny odcinek wieczoru muzyczno-kabaretowego, prezentowanego w formie starego kina”: o wydarzeniach i losach bohaterów dowiadujemy się z wyświetlanych napisów. Na koniec w niedzielę o godz. 19.00 w Camelocie powinni zjawić się miłośnicy muzyki irlandzkiej. Sylwia Chludzińska wraz z Camelot Folk Band, oprócz tradycyjnych pieśni, wykona wraz z zespołem popularne tematy folkowe” z filmów (Gra o tron”, Władca pierścieni”) i gier komputerowych (The Elder Scrolls V: Skyrim”), do których specjalnie dla niej napisano nowe polskie teksty. Polecamy każdy z punktów programu!

Teraz coś dla filmowych koneserów. W niedzielę o godz. 15.00 Kino pod Baranami zaprasza na przedpremierowy pokaz filmu Maria Callas” w reżyserii Toma Volfa. To dokumentalna opowieść o niezapomnianej śpiewaczce operowej. Film to nieznana historia najsłynniejszej diwy operowej wszech czasów , kobiety pełnej sprzeczności, spełnionej na scenie, ale szukającej wielkiego uczucia i uwięzionej w burzliwym trójkącie miłosnym. Reżyser Tom Volf stworzył fascynującą, pełną emocji opowieść z niepublikowanych dotąd materiałów, prywatnych filmów, kręconych dyskretnie ujęć i z najszczerszych, intymnych wyznań. Obraz nie tylko dla wielbicieli Callas, ale po prostu dla fanów dobrych i ciekawych biografii.

Akademia Sztuk Teatralnych w Krakowie to prawdziwa kuźnia talentów. Ich poczynania możemy potem oglądać na scenie AST w niejednoznacznych i intrygujących spektaklach. Nie inaczej będzie i dzisiaj o godz. 18.00. Mamy okazję zobaczyć Prawie my”, czyli spektakl dyplomowy studentów IV roku Wydziału Aktorskiego. Spektakl tworzą dwie części. Pierwsza z nich niefabularna inspirowana jest wywiadami aktorów z własnymi rodzicami; druga fabularna jest fantazją na temat przyszłości pokolenia, do którego aktorzy należą. O wchodzeniu w dorosłość i stawaniu się własnymi rodzicami będą nam chcieli opowiedzieć młodzi aktorzy. Jesteśmy bardzo ciekawi ich wizji!

Jednym z tych spektakli, którego nie można przegapić, są Dzieci z dworca ZOO” Teatru Barakah. Reżyser Sebastian Oberc, grono młodych, zdolnych aktorów i Dawid Ogrodnik w jednej z głównych ról to gwarancja sukcesu. Spektakl jest jedną z interpretacji słynnej książki My, dzieci z dworca ZOO”, czyli dokumentu będącego zapisem rozmowy z młodą narkomanką z Berlina Zachodniego. Tekst ten wciąż inspiruje twórców filmowych czy teatralnych. Jak czytamy w opisie spektaklu, Nie każdy jest w stanie się przystosować, nie każdy potrafi znaleźć jakąkolwiek nić porozumienia ze światem, z ludźmi, z samym sobą. Nie wszyscy mają wystarczająco siły, nadziei. Niektórzy wszystko widzą przez ciemne okulary”. Te słowa mówią najwięcej o bohaterach, których ujrzycie scenie jużw sobotę i niedzielę o godz. 18.00.

Autor: krystian