Nowy tydzień to przypływ nowych wyzwań, ale i nowej energii. Przyda się nie tylko w pracy, bo pogoda skłania raczej do pozostawania pod ciepłym kocem. Zachęcamy Was jednak do wypicia ciepłej herbaty i wyjścia z domu na spotkanie z kulturą! Dzisiaj możecie dodać sobie sił słuchając energetycznych rytmów, możecie też wykorzystać doświadczenia zapalonych podróżników i zaplanować swoją podróż marzeń – na antypody albo i jeszcze dalej.

Poniedziałek w Krakowie – sprawdź, co dziś słychać w kulturze!
Fot. materiały prasowe

Chcesz jako pierwszy otrzymywać informacje o weekendowych wydarzeniach i co tydzień mieć szansę na wygrywanie książek oraz biletów do teatru, filharmonii i na festiwale? Zapisz się do naszego newslettera! Wystarczy kliknąć TUTAJ.

Zapraszamy na spotkanie z kinem czechosłowackim, czeskim i słowackim w klubie Piękny Pies. Klasyczne, wybitne dzieło czechosłowackiej nowej fali filmowej, „Intymne oświetlenie” Ivana Passera, to jedyny pełnometrażowy film zrealizowany przez tego reżysera w latach 60. Passer, uczestnik formanowskiego teamu (albo tzw. szkoły Formana) debiutował krótkometrażowym filmem „Nudne popołudnie” (1965) według Bohumila Hrabala. Film miał być częścią „hrabalowskiego, nowelowego omnibusu”, ostateczne pokazywany był oddzielnie. Już w tym obrazie zaznaczył się styl Passera: splot zdarzeń symultanicznie dziejących się, niepowiązanych ze sobą historyjek, dialogi wypowiadane niemal półszeptem, operowanie bardziej nastrojem niż oczywistą akcją. Podobnie rzecz dzieje się w „Intymnym oświetleniu”: do prowincjonalnego miasteczka przyjeżdża muzyk, aby po latach odwiedzić kolegę ze studiów. Cała rzecz nakręcona została w autentycznym domu z udziałem niemal wyłącznie niezawodowych aktorów. Był to potrójny, pełnometrażowy debiut – obok Passera debiutowali: scenarzysta Vaclav Šašek i operator Miroslav Ondříček. Przed projekcją, o godz. 18.00, o jednym z najważniejszych filmów nowej fali opowie gość specjalny, wybitny czeski pisarz młodej generacji – Marek Šindelka. Gospodarzem wieczoru będzie Jan Trzupek. Film rozpocznie się o godz. 20.00, ul. Bożego Ciała 9.

Po 40 latach istnienia jeden z najpopularniejszych festiwali jazzowych w Polsce zmienił się w platformę pod nazwą Jazz Juniors International Exchange. Wydarzenie zainaugurował koncert Vars & Kaper: DeconstructiON. Nie zabraknie oczywiście także konkursu dla młodych zespołów. Do tegorocznej edycji zgłosiły się 32 zespoły. O laur powalczą: Jan Kantner Quartet, Organic Noises, Judyta Pisarczyk Ensemble, Quantum Trio oraz węgierskie Mario Rafael Trio i włoski Giulia Facco 5tet. Te właśnie zespoły będziecie mogli dziś i jutro podziwiać w ZetPeTe podczas otwartych dla publiczności przesłuchań. Nazwiska laureatów konkursu poznacie 6 grudnia podczas koncertu finałowego w Radiu Kraków. Poza tym, w ZetPeTe wystąpią: Wójciński/Szmańda Quartet, Kamil Piotrowicz Sextet, Mateusz Pałka Trio, Tomasz Chyła Quintet, Toni Mora Quartet (Belgia), Sun Dew (Niemcy), LRK Trio (Rosja) i Zadeno Trio (Włochy). Zapamiętajcie godziny przeglądów i koncertów: 16.30 i 19.30!

Z kolei w Piwnicy Pod Baranami dzisiaj od 20.00 usłyszycie trzystuletnią barokową altówkę, sitar, plemienne rytmy afrykańskich bębnów oraz szum mis i gongów tybetańskich. Oto muzyka, która da Wam ukojenie, muzyka, która da Wam energię! Posłuchajcie hipnotyzujących melodii pobrzmiewających „słowiańską zamaszystością” granych na instrumentach z całego świata. Słyszeliście o Lanckoronie, prawda? Ta malownicza wioska leżąca niedaleko Krakowa od zawsze przyciągała artystów swoją niezwykłą atmosferą i tajemniczą aurą. Bywali tutaj m.in. Andrzej Wajda, Marek Grechuta, Jerzy Nowosielski. Artyści szukali w Lanckoronie spokoju, kontaktu z naturą i inspiracji. Lanckorona stała się również domem pochodzącego z Anglii, skrzypka i multiinstrumentalisty Michaela Jonesa oraz miejscem narodzin zespołu Naked Mind. Drugim z założycieli grupy jest Michał Augustyniak (znany również jako Limboski). Michał gra na indyjskim sitar, gitarze oraz śpiewa używając rzadko spotykanych, wschodnich technik wokalnych. Jako jedyni na świecie wykorzystują równocześnie trzystuletnią altówkę barokową oraz sitar – wyjątkowy instrument. Michał również śpiewa, używając technik śpiewu alikwotowego kargyraa i sygit. Naked Mind to muzyka bez geograficznych granic, czerpiąca doświadczenie z wielu miejsc i kultur, w których mieszkali lub do których podróżowali jej twórcy. Michael Jones urodził się w Anglii. Ma korzenie hinduskie, polskie, ukraińskie, irlandzkie, walijskie i żydowskie. Mieszkał w Londynie, Paryżu i Krakowie. Występował i tworzył z takim artystami, jak Grzegorz Ciechowski, Maciej Maleńczuk, Fiolka Najdenowicz, Nigel Kennedy i inni. Gra na wielu instrumentach (skrzypce, trzystuletnia altówka barokowa, skrzypce elektryczne, ravanhuta, saksofon, wokal), Limboski, songwriter, gitarzysta, wokalista i kompozytor. Wydał 4 albumy z piosenkami, był nominowany do Fryderyków. Sześć lat temu zaczął grać na sitarze i miłość do tego instrumentu zaprowadziła go do Indii, gdzie studiował grę na tym instrumencie u Pandita Partho Bose. Jako jeden z nielicznych wokalistów w Polsce posługuje sie także technikami śpiewu alikwotowego kargyraa i sygit.

Równie soczyste i aromatyczne brzmienie, które zapewni niebanalny zestaw instrumentów, usłyszycie w Filharmonii Krakowskiej o godz. 19.00. Sprawi to Stare Dobre Małżeństwo, zespół złożony z wyśmienitych muzyków towarzyszących założycielowi oraz liderowi Krzysztofowi Myszkowskiemu. Waszą uwagę na przeszło dwie godziny przykują: gitary 6- i 12-strunowe, dobro, kontrabas oraz niepowtarzalne brzmienie harmonijki ustnej. Maciej niepowtarzalną okazję usłyszeć hity: od najstarszych (np. „Blues o 4 nad ranem”, „Jak”, „Komunia”, „Bieszczadzkie anioły”, „Gloria”) po najnowsze, które dopiero się ukażą na nowej płycie.

W tym samym pałacowym budynku, ale w Pracowni Pod Baranami, o 19.00 rozpoczną się cotygodniowe spotkania obieżyświatów, włóczykijów, trampów i całkiem zwyczajnych turystów. To jeden z najprężniej działających polskich klubów skupiających środowisko podróżników. Co tydzień poznacie relacje z podróży w najdalsze zakątki świata, reportaże, slajdowiska i dyskusje, a także podróżnicze filmy. Dzisiejszego wieczora poznacie wulkaniczne giganty Ameryki Południowej. Opowiedzą o nich Ewa Wachowicz, Klaudia Cierniak-Kożuch i Krzysztof Jaxa-Kwiatkowski. Wyprawa na Ojos del Salado na pograniczu Chile i Argentyny odbyła się w marcu 2016 roku w ramach projektu Korony Wulkanów Ziemi. Opowiedzą o niezwykłej pustyni Atacama, spotkaniu z Krzysztofem Wielickim oraz polskich akcentach na najwyższym wulkanie świata. Podzielą się również świeżymi wspomnieniami z wyjazdu do Ekwadoru, gdzie w trudnych warunkach zimowych zdobyli m.in. dwa pokryte lodowcami wulkany Cayambe (5790 m npm) i Chimborazo (6310 m npm) – lodowy kolos uznawany za szczyt najbardziej oddalony od środka Ziemi.