W Nowej Hucie wpadł 52-latek podejrzany o kradzieże papierosów za ponad 40 tys. zł

15 września policjanci z Komisariatu Policji VIII w Krakowie po pościgu zatrzymali 52-letniego recydywistę. W samochodzie miał ponad 100 paczek papierosów, a śledczy zarzucają mu kradzieże z włamaniem do siedmiu sklepów.
- Kraków trzyma tempo i zamyka sprawę
- Co znaleziono i jak działał podejrzany
- Odpowiedzialność karna i konsekwencje recydywy
Kraków trzyma tempo i zamyka sprawę
Policjanci z „ósemki” w ostatnich tygodniach otrzymywali zgłoszenia o włamanych dyskontach. Po zebraniu informacji wytypowali potencjalnego sprawcę i 15 września zauważyli jego samochód na jednym z osiedli w Nowej Hucie. Kierowca nie zatrzymał się na sygnały mundurowych i rozpoczął brawurową ucieczkę przez ulice dzielnicy. Policyjny pościg zakończył się przy ogrodzeniu posesji, gdy pojazd uderzył w płot, a zatrzymany mężczyzna usiłował wyjść z auta i stawiał opór strażnikom porządku publicznego.
Co znaleziono i jak działał podejrzany
W Peugeot kierowanym przez 52-latka funkcjonariusze znaleźli czarny worek z ponad 100 paczkami papierosów, które najprawdopodobniej pochodzą z kradzieży. Śledczy przypisują mężczyźnie siedem włamań do sklepów należących do sieci dyskontów. Według zgromadzonych dowodów sprawca stosował powtarzalny modus operandi - wyłamywał zamek w drzwiach wejściowych, a następnie wynosił wyroby tytoniowe. Łączna wartość skradzionych wyrobów szacowana jest na ponad 40 tys. zł. Trwają też wyliczenia strat wynikłych z uszkodzeń zamków i drzwi.
Odpowiedzialność karna i konsekwencje recydywy
52-latek usłyszy zarzuty kradzieży z włamaniem oraz niezatrzymania się do policyjnej kontroli. Za kradzież z włamaniem grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności, a fakt działania w warunkach recydywy oznacza, że wymierzona kara może być surowsza. Sprawę prowadzą policjanci z Komisariatu Policji VIII w Krakowie; materiał dowodowy został już zebrany, co pozwoliło na przedstawienie podejrzanemu zarzutów.
na podstawie: Policja Kraków.
Autor: krystian