Herbatka u Dziedziczek ożywiła dawne dwory - widowisko w Stręgoborzycach

W starej szkolnej sali w Stręgoborzycach spotkanie z cyklu „Herbatka u Dziedziczek” zamieniło się w teatralną podróż po dawnych posiadłościach. Publiczność zapełniła miejsca, a zapach domowych ciast mieszał się z szeptami o rodowych tajemnicach. Z Krakowa przybyli też przedstawiciele władz, co dodało wydarzeniu rangi. Wieczór pokazał, że historia potrafi bawić i uczyć jednocześnie.
- Widowisko, scenografia i stroje przywróciły dworskie opowieści
- „Herbatka u Dziedziczek” w Stręgoborzycach - goście, patronat i atmosfera przy stole
Widowisko, scenografia i stroje przywróciły dworskie opowieści
Podczas spotkania, które odbyło się 23 listopada 2025 w starej szkole w Stręgoborzycach, publiczność obejrzała serię inscenizacji poświęconych życiu dawnych właścicielek majątków. Prowadząca, Eleonora Kusińska, zaprosiła widzów do świata Stefanów i Tomaszów, opowiadając o losach m.in. hrabiny Franciszki Różyckiej oraz patriotki i malarki Anny Olimpii Jankowskiej. Aktorki w wiernych epoce kostiumach i dopracowanej scenografii tworzyły plastyczne obrazy minionych stuleci — nie brakowało ani emocji, ani detali przyciągających wzrok.
Po części artystycznej organizatorzy przygotowali krótki quiz, który w formie zabawy pomagał utrwalić przedstawione fakty historyczne. Dla osób chcących pogłębić temat udostępniono osobne pomieszczenie z pokazami filmów dokumentalnych o polskich posiadłościach ziemskich.
„Herbatka u Dziedziczek” w Stręgoborzycach - goście, patronat i atmosfera przy stole
W wydarzeniu uczestniczyli m.in. starosta krakowski Elżbieta Burtan oraz przewodniczący Rady Powiatu w Krakowie Józef Rysak, a całość odbyła się pod patronatem Starosty Krakowskiego i przy wsparciu finansowym Powiatu Krakowskiego. Gościnność podkreślił bogato zastawiony, słodki bufet przygotowany przez panie z Koła Gospodyń Wiejskich w Stręgoborzycach — to one zadbały o domowy klimat spotkania i rozmowy przy herbacie.
Organizacja połączyła elementy edukacyjne z rozrywką — scena, kostiumy i materiały filmowe sprawiły, że wieczór przemówił zarówno do pasjonatów historii, jak i osób szukających miłego sposobu na spędzenie czasu.
Mieszkańcy zyskują z takich wydarzeń więcej niż tylko spektakl — to okazja do integracji, wymiany opowieści i lepszego poznania lokalnego dziedzictwa. Jeśli ktoś ceni opowieści o dawnych dworach, może spodziewać się przyszłych edycji w podobnym, kameralnym klimacie; wsparcie Powiatu i patronat władz dają też realny impuls do rozwijania kolejnych projektów edukacyjnych i pokazów filmowych dla szkół oraz dorosłych zainteresowanych przeszłością regionu.
na podstawie: Powiat Krakowski.
Autor: krystian

