Jak skutecznie odprężyć się po pracy? Poradnik

Współcześnie tempo życia bywa zawrotne obowiązki, oczekiwania Twoje, Twoich bliskich i osób, z którymi pracujesz, presja na sukces, mnóstwo zadań jednocześnie. Wszystko to sprawia, że często się stresujesz, a rano wstajesz tak, jakbyś zupełnie nie spał? Podpowiadamy, jak odprężyć się po pracy, aby przyniosło to realne efekty!

Relaks zaczyna się w ciele

Odprężenie zaczyna się od ciała, a mnóstwo ludzi ma z tym ogromny problem. To właśnie dlatego popularne są np. naturalne wspomagacze relaksu takie jak medyczna marihuana w Krakowie, Warszawie i innych dużych miastach, gdzie tempo życia bywa zawrotne.

Zanim jednak sięgniesz po jakiekolwiek rozwiązania, musisz zrozumieć, że stres i napięcie kumulują się w ciele. Ściśnięty żołądek, napięte mięśnie karku i pleców, uciążliwy szczękościsk, migreny, zaburzenia pracy jelit wszystko to jest pokłosiem braku odpoczynku po wielu godzinach pracy na najwyższych obrotach.

Stretching, masaż czy krótka sesja jogi, a nawet zwyczajne leżenie w ciszy z zamkniętymi oczami to więc czynności, które pomogą zacząć Ci przywracać równowagę i… odpoczywać.

Przełączanie uwagi, czyli reset psychiki

Jedną z przyczyn braku możliwości relaksu jest gonitwa myśli oscylujących wokół pracy. Szczególnie odczuwają to osoby pracujące umysłowo ich mózg nawet po powrocie do domu jest ciągle na najwyższych obrotach.

Musisz więc nauczyć się przełączać uwagę na coś innego, bezwzględnie pilnując, by nie dopuszczać do zalewu stresujących Cię myśli. Zajęcia manualne (rysowanie, wyszywanie), książki (szczególnie te o wciągającej, prostej fabule), seriale, a także słuchanie muzyki pomogą Ci odciąć się od myślenia o pracy.

**Wystarczy przenieść swój focus na coś innego możesz nieco oszukać swój mózg poprzez wprowadzenie tzw. rytuału przejścia. **Może on polegać na przykład na tym, że od razu po pracy zmieniasz ubranie na domowe albo zakładasz kapcie będzie to sygnał dla Twojego umysłu, że jesteś już off i pora na koniec myślenia o wyzwaniach zawodowych.

Ustal sobie wieczorną rutynę

Analogicznie do powyższego rytuału przejścia zadziała stopniowe przyzwyczajanie organizmu do relaksu. Ludzie bardzo dobrze funkcjonują w stałym rytmie, dlatego ustal sobie wieczorną rutynę i trzymaj się jej bez względu na okoliczności.

Może to oznaczać na przykład godzinę czytania przed snem, wprowadzenie stałej pory posiłku i zgaszenia światła do snu, a także wydzielenie specjalnej strefy relaksu, w której jakościowo odpoczniesz. Nie scrollując telefon, a, na przykład, robiąc na drutach, czytając książkę czy wykonując jakąkolwiek inną relaksującą czynność, która nie doprowadza do przebodźcowania.

Organizm przyzwyczajony do odpoczynku zacznie się go domagać, a Tobie będzie łatwiej wejść w stan relaksu, jeżeli zwyczajnie się go nauczysz. Odpoczynek należy się każdemu, nie warto więc wyrzucać sobie, że marnujesz czas. Nadmierny stres to obciążony organizm, a w takiej sytuacji pracuje się przecież bardzo trudno. Życzymy powodzenia!