Kraków to bez wątpienia miasto z bogatą duszą. Umiłowanie dla sztuki i artyzmu wyczuwa się w każdej pięknej uliczce czy parkowej alejce, a mieszkający tu ludzie sprytnie wyślizgują się z każdego sztywnego szablonu. Ramy są przecież dobre tylko dla obrazu, nie dla człowieka. Nic więc dziwnego w tym, że to właśnie tutaj odbywa się tak wiele wystaw, konkursów i warsztatów z każdej dziedziny sztuki. Literaturę Kraków kocha zaś wybitnie. Nie może być inaczej w mieście, które na własnej piersi wychowało i ukształtowało tylu wspaniałych pisarzy i noblistów oraz zyskało dumny tytuł: Kraków Miasto Literatury UNESCO.
W rodzinnym mieście Wawelskiego Smoka powstało dotąd mnóstwo miejsc przyjaznych literaturze. Strefy Wolnego Czytania powstają jak grzyby po deszczu, a i sam rynek wydawniczy zdaje się mocno Kraków lubić, bo swoje siedziby ma tutaj wiele różnych wydawnictw. Takie podejście do sprawy wyjątkowo się opłaca, bo krakowianie co rusz zdobywają nagrody i nominacje w literackich konkursach, nie tylko na polskim rynku. Miasto słynie też z najlepiej zaopatrzonych księgarnianych półek i bogatych w najnowsze tytuły bibliotek. Mogłoby się zatem wydawać, że spacerując po ulicach na każdym kroku można spotkać zaczytanych ludzi. I w zasadzie tak właśnie to wygląda, ale niekoniecznie widać to gołym okiem. A wszystko dzięki pewnej drobnej zmianie.
Jak każde nowoczesne miasto, również Kraków zamieszkują ludzie ceniący sobie wygodne życie i technologiczne nowinki. Idąc tym tropem, wielu krakowian przerzuciło się na słuchanie książek, zamiast ich samodzielnego czytania. Rozwiązanie o tyle proste, co zaskakujące, kiedy spojrzy się na literacką tradycję tego miasta. Warto jednak zauważyć, że dzięki niemu, w ogólnym rozrachunku, mieszkańcy Krakowa czytają jeszcze więcej, niż miało to miejsce przed erą audiobooków. Swobodny dostęp do tysięcy tytułów, jaki daje platforma Storytel, skutecznie przyczynia się do wzrostu poziomy czytelnictwa, zwłaszcza wśród młodych osób, u których spadek zainteresowania czytelnictwem był zwykle największy przez wzgląd na inne, atrakcyjne formy spędzania czasu, które wybierała młodzież.
Umiłowanie do słowa pisanego prowadzi do realizacji wspaniałych inicjatyw. Jedną z nich były pisarskie warsztaty Krakowa Miasta Literatury UNESCO poprowadzone przez Janusza Czubaja i Filipa Modrzejewskiego. To właśnie podczas tych warsztatów powstał zbiór opowiadań pt. „Niebyt i inne historie kryminalne”, których można wysłuchać w formie audiobooka w serwisie Storytel. Nie mogło być inaczej, bo krakowianie wyjątkowo lubią kryminalne historie. Jedno z opowiadań, którego autorką jest Maria Adamik-Kubala, jest szczególnie mroczne. „Noc Kupały” pokazuje bowiem, że nawet najzwyklejszy spacer z psem może mieć swoje tragiczne skutki, choć niezamierzone. Z kolei „Marszand” Patrycji Kobylskiej-Malkowskiej wskazuje na podwójne standardy w ludzkiej moralności, istniejące niezależnie od płci. Oba opowiadania stanowią jednak idealną rozrywkę na jesienno-zimowy wieczór, nie tylko w Krakowie.
Krakowianie, jak przystało na mieszkańców ważnego i bogatego kulturowo miasta, lubują się nie tylko w kryminałach czy sensacji. Na topie wciąż pozostają książki historyczne i przygodowe, a czasem nawet romanse. Zamykanie się w jednym nurcie literackim nie pasuje do otwartego postrzegania świata i nowoczesnych wizji przyszłości, jakie kiełkują w głowach tutejszych ludzi. Na szczęście i dla nich Stroytel ma w swoich zasobach wiele ciekawych propozycji, z czego krakowianie skwapliwie korzystają. Historyczne publikacje, takie jak „Kobiety ze słynnych obrazów. Muzy, modelki, kochanki”, „Nie umieraj do jutra” czy też seria fantasy o Wiedźminie – nic, co warte przeczytania, nie umknie wielbicielom dobrej książki, których w Krakowie nie brakuje. A skoro zamiast czytać, można jej wysłuchać, i to w dowolnym momencie dnia – krakowianie mówią zdecydowane tak dla audbiobooków.
