Służby przygotowują się do Strefy Czystego Transportu - co to oznacza dla kierowców

2 min czytania
Służby przygotowują się do Strefy Czystego Transportu - co to oznacza dla kierowców

Podczas szkolenia w Krakowie przedstawiciele Zarządu Dróg Miasta Krakowa i Zarządu Transportu Publicznego omawiali praktyczne zasady działania Strefy Czystego Transportu, która ma obowiązywać od 1 stycznia 2026 r. Atmosfera była robocza — chodziło o ustalenie procedur, narzędzi kontrolnych i list zwolnień, żeby od pierwszego dnia nowe przepisy działały sprawnie.

  • Jak służby ćwiczyły egzekwowanie nowych zasad
  • Strefa Czystego Transportu - kto wjedzie bez przeszkód, a kto będzie płacić
  • Zwolnienia i obowiązek zgłoszenia - co warto wiedzieć teraz

Jak służby ćwiczyły egzekwowanie nowych zasad

Spotkanie było okazją, by policjanci, strażnicy miejscy i inspektorzy transportu drogowego poznali scenariusze działania systemu. Omówiono rolę kamer ZDMK jako źródła danych statystycznych, które mają wskazywać miejsca wymagające kontroli i ujawniać powtarzające się naruszenia — ale kamery same nie będą automatycznie nakładać mandatów. To służby mają podejmować decyzje na podstawie danych i obserwacji, a system ma je wspierać, nie zastępować.

Strefa Czystego Transportu - kto wjedzie bez przeszkód, a kto będzie płacić

Wprowadzona strefa obejmie obszar wewnątrz IV obwodnicy — czyli znaczną część miasta. Od 1 stycznia 2026 r. obowiązywać będą konkretne wymogi emisji spalin: samochody benzynowe muszą spełniać normę co najmniej Euro 4 (lub być z rocznika nie wcześniejszego niż 2005), a diesle co najmniej Euro 6 (lub rocznik od 2014). Pojazdy z polskimi tablicami, które spełniają te warunki, będą weryfikowane automatycznie przez system i nie będą wymagać dodatkowego zgłoszenia. Kierowcy spoza Krakowa, których auta nie sprostają normom, będą musieli wnosić opłatę, a docelowo mogą zostać wyłączeni z możliwości wjazdu.

Zwolnienia i obowiązek zgłoszenia - co warto wiedzieć teraz

Miasta przyznaje zwolnienia mieszkańcom Krakowa — osobom zameldowanym i rozliczającym tu podatki — ale by z nich korzystać trzeba wcześniej zarejestrować pojazd w systemie. Podobnie działają inne wyjątki, np. dla osób dojeżdżających do placówek medycznych — każde zwolnienie wymaga zgłoszenia, żeby mogło być aktywne w praktyce.

Miasto podkreśla, że kluczowa będzie współpraca jednostek i służb, by wprowadzenie SCT było przejrzyste i skuteczne. Jeśli system wskaże notoryczne naruszenia, dane te mogą posłużyć policji do wszczęcia postępowań.

Dla mieszkańców oznacza to czas na sprawdzenie zgodności swoich aut z wymogami, rejestrację ewentualnych zwolnień i przygotowanie się na inny sposób poruszania się po centrum miasta — od komunikacji publicznej po planowanie tras poza obszarem IV obwodnicy.

na podstawie: ZDM Kraków.

Autor: krystian