Nadchodzi kolejny świąteczny weekend, warto już dziś poczuć jego przedsmak. Usiądźcie więc wygodnie i sprawdźcie nasze dzisiejsze propozycje. Z pewnością znajdziecie coś inspirującego. A przy okazji przygotowaliśmy też konkurs! Zapraszamy do czytania!

Czwartek w Krakowie – sprawdź, co dziś słychać w kulturze! [KONKURS]
Fot. materiały prasowe / Kino Pod Baranami

Chcesz jako pierwszy otrzymywać informacje o weekendowych wydarzeniach i co tydzień mieć szansę na wygrywanie książek oraz biletów do teatru, filharmonii i na festiwale? Zapisz się do naszego newslettera! Wystarczy kliknąć TUTAJ.

Do kina przychodzi się po emocje, ale również ze swoimi własnymi emocjami – w jaki sposób połączyć te dwa światy? Kino ARS prowadzi cykl comiesięcznych spotkań: Filmoterapia z Sensem, w czasie których można porozmawiać o kwestiach fundamentalnych dla życia i dobrego funkcjonowania w świecie, takich jak: miłość, pasja, samotność, zmiana. Odsłona dzisiejsza: „Marina Abramović w Brazylii”. Marina Abramović, ikona sztuki współczesnej, po przeżyciu duchowego załamania wybiera się w podróż do Brazylii, gdzie ma nadzieję znaleźć odpowiedź na dręczące ją pytania. Na początku swojej drogi spotyka Johna of God, słynnego uzdrowiciela, który dokonuje chirurgicznych operacji jedynie przy użyciu małego skalpela. Trudno zarzucić mu szarlatanerię – kamera skrupulatnie przygląda się rozcinaniu gałki ocznej, wyjmowaniu z brzucha różnych organów i innym, równie spektakularnym zabiegom. Po czasie spędzonym z Johnem i wysłuchaniu jego nauk, bohaterka rusza w głąb Brazylii, aby spotykać opętanych przez duchy szamanów, pić ayahuascę, uczestniczyć w ceremonii candomblé, poszukując duchowego uzdrowienia i zastanawiając nad związkami rytuałów, religii z uprawianym przez siebie performensem. Filmoterapię z Sensem rozpoczniecie o 18.00 w Kinie ARS, na św. Tomasza 11. Przyjdźcie koniecznie!

Z kolei Kino Pod Baranami zaprasza na Lux Days – pokaz filmów nominowanych w tym roku do przyznawanej przez Parlament Europejski nagrody filmowej Lux. Pokazy kończą się dzisiaj, warto więc korzystać z tej okazji. O 19.30 zobaczycie „Western”. Akcja rozgrywa się nie tylko na pograniczu bułgarsko-greckim, ale i na pograniczu dwóch obcych światów: lokalnych wieśniaków i niemieckich robotników budujących na zapadłej prowincji infrastrukturę. Wśród idyllicznych pejzaży, pod uderzającym do głów słońcem toczy się podszyta lękiem gra o dominację. Film ma charyzmatycznego bohatera, dawnego najemnego żołnierza Meinharda (naturszczyk Meinhard Neumann emanuje urokiem dawnych hollywoodzkich gwiazd) dokonującego plemiennej zdrady – wybiera bowiem towarzystwo pogardzanych miejscowych, czego nie mogą mu wybaczyć koledzy z budowy. Zgodnie z tytułem, film przybiera konwencję westernu, w którym Bułgarzy są Indianami, Niemcy – kowbojami, pejzaże Południa – Dzikim Zachodem, a wąsaty Meinhard – samotnym jeźdźcem.

Jeśli czujecie niedosyt, a jesteście studentami, Pod Baranami możecie spędzić także noc. O 23.00 bowiem rozpocznie się seans w ramach „Czwartkowych nocy w Kinie Pod Baranami”, czyli pokaz najlepszych, najciekawszych i najbardziej kontrowersyjnych filmów z bieżącego repertuaru. To filmy prowokujące do całonocnej dyskusji. Przed burzliwą wymianą zdań możecie się posilić kanapkami, kawą i herbatą. A do dyskusji skłoni Was film „Mother!”. Ona (Lawrence) i on (Bardem) wiodą z pozoru idylliczne życie w odosobnionym raju. Ich związek zostaje jednak poddany testowi, kiedy pewien mężczyzna (Harris) i pewna kobieta (Pfeiffer), niezaproszeni, pojawią się w ich domu. Odpowiedź na pukanie do drzwi przerwie spokojną egzystencję obojga. Ale do drzwi zapuka więcej gości. Matka będzie zmuszona zweryfikować wszystko, co wie o miłości, oddaniu i poświęceniu.

Cyklistów, ale nie tylko, zaprasza dzisiaj Kijów.Centrum. O 18.00 wróci tam największy festiwal ekstremalnych filmów rowerowych w Polsce: MTB Film Fest – największa filmowa impreza spod znaku kolarstwa grawitacyjnego. Festiwal jest kontynuacją projektu z 2015 roku, który okazał się olbrzymim sukcesem gromadząc pełną widownię  oraz najlepszych polskich producentów filmów. O kontynuacji zadecydowały setki pozytywnych i motywujących komentarzy na temat formatu i przebiegu samego festiwalu. W tym roku swoje filmy zgłosili: Kuba Gzela, Aleksander Osmałek, Piotr Seweryn, Ryszard Syryczyński, Paweł Jermak, Michał Zieliński, Konrad Swięch, Paweł Maluśki, Adrian Kuciel, Piotr Kabat, Jakub Klawikowski, Bracia Wincenciak. Organizatorzy dodatkowo ogłosili konkurs na najciekawszą produkcję amatorską. Nadesłane filmy oceniane będą zarówno przez użytkowników portalu, jak i grono wybranych fachowców. Film, który uzyska najwięcej wyświetleń i pozytywnych komentarzy, wyemitowany będzie podczas festiwalowego wieczoru w Kinie Kijów.Centrum.

A jeśli nie kino, to może teatr? O 19.00 Małopolski Ogród Sztuki stanie się sceną walki o tron! Historia konfliktu króla Bolesława II Szczodrego – zwanego również Śmiałym – z biskupem krakowskim Stanisławem ze Szczepanowa stała się inspiracją dla Stanisława Wyspiańskiego, który w 1903 roku napisał dramat ukazujący starcie dwóch władz: kościelnej i świeckiej. Dzisiaj, ponad sto lat później, macie niepowtarzalną okazję uczestniczyć w premierze „Bolesława Śmiałego”. Spektakl, w reżyserii Pawła Świątka, mówi o tym, co się dzieje z władzą, gdy ta czuje się zbyt pewnie i ma przekonanie o własnej nieomylności. Spór króla i biskupa, oparty na wzajemnej niechęci, doprowadził do wieloletniej utraty korony. W dramacie Wyspiańskiego zarówno państwo, jak i kościół cierpią na grzech pychy.

Dla poszukujących muzycznych wrażeń również mamy kilka propozycji. W klubie Studio na Budryka wystąpi o 19.00 Epica. Holenderscy giganci symfonicznego metalu powracają na europejską część trasy „The Ultimate Principle”. Epica na najbliższej trasie będzie wspierana przez nowy zespół Anneke Van Giersergen – Vuur oraz tunezyjską grupę Myrath, wykonującą metal progresywny.

W ZetPeTe na Dolnych Młynów od 20.00 zapanuje Łoskot. Fanom muzyki kojarzy się przede wszystkim z jednym z najważniejszych zespołów trójmiejskiej sceny yassowej. Teraz grają nie to, co zwykle i co należy, ale to czego nie należy, a ich zdaniem trzeba.

A na koniec obiecany konkurs! Uniwersalna historia „Małego Księcia” tym razem zostanie namalowana piaskiem, światłem i na wodzie. Do Krakowa wraca Teatr Piasku Tetiany Galitsyny. Spektakl będzie można obejrzeć 22 listopada o godz. 18.30 w Sali Filharmonii Krakowskiej. Zwyciężczyni programu „Mam talent” Tetiana Galitsyna wraz z najszybszym malarzem na świecie VLODYRem i grupą artystów, przygotowywała unikatowe widowisko – historię Małego Księcia według Antoine de Saint-Exupéry’ego, tworzoną na oczach widzów piaskiem, połączoną z animacją światłem, wodą oraz elementami spektaklu teatralnego i technik szybkiego malowania (tzw. speed painting). Dopełnieniem widowiska będzie oprawa muzyczna, przenosząca odbiorców na magiczną planetę Małego Księcia

Zobacz trailer:

KONKURS!

Rozdajemy podwójne zaproszenia na „Małego Księcia” Teatru Piasku Tetiany Galitsyny 22 listopada w Filharmonii Krakowskiej. Aby je zdobyć, napiszcie nam, jaki jest Wasz ulubiony cytat z „Małego Księcia” i dlaczego? Wybierzemy najciekawsze odpowiedzi. Wysyłajcie je na adres: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. do poniedziałku, 13 listopada do godz. 10.00 w tytule maila wpisując TEATR PIASKU. Zwycięzców poinformujemy indywidualnie.