Kraków i okolice z nowymi drogami lokalnymi przy DK7. Co i gdzie się zmieni?

Ministerstwo Infrastruktury zatwierdziło program budowy i poszerzenia dróg lokalnych wzdłuż DK7 między Krakowem a Myślenicami, by odciążyć „zakopiankę” i poprawić bezpieczeństwo na najbardziej obciążonym odcinku.
- Kraków i Mogilany biorą oddech z bocznymi jezdniami
- Spis odcinków i co zniknie z zakopianki
- Bezpieczniejsze wjazdy i mniej kolizji przy DK7
Kraków i Mogilany biorą oddech z bocznymi jezdniami
Budowa dwóch równoległych dróg lokalnych po obu stronach DK7 ma oddzielić ruch lokalny od tranzytowego i turystycznego. Inwestycję zatwierdziło Ministerstwo Infrastruktury; projekt przygotowuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). Prace projektowe mają ruszyć w 2026 roku, a budowa zaplanowana jest na lata 2031–2032.
GDDKiA przewiduje poszerzenie do 6 m 21,4 km istniejących odcinków oraz budowę 4,5 km nowych jezdni. W praktyce mieszkańcy Libertowa, Mogilan, Głogoczowa, Krzyszkowic, Jawornika i Myślenic będą mogli poruszać się na krótkich dystansach bez konieczności wjazdu na bardzo ruchliwą DK7.
“To ważna inwestycja w stronę poprawy bezpieczeństwa i komfortu funkcjonowania mieszkańców”
— mówi wojewoda małopolski Krzysztof Jan Klęczar
Spis odcinków i co zniknie z zakopianki
Zmiany będą obejmować konkretne fragmenty dróg równoległych do DK7:
- 8,8 km od nowego układu drogowego w Libertowie do węzła w Głogoczowie (km 675+400–684+220),
- 1,1 km w Krzyszkowicach na północ od budowanego węzła (km 688+250–689+350),
- 1,3 km na Syberii w Jaworniku (km 690+300–691+600),
- 950 m na Tarnówku w Jaworniku od skrzyżowania z DW955 do węzła Myślenice przy ul. Sobieskiego (km 692+500–693+444),
- 1 km w Myślenicach na południe od budowanego węzła (km 694+107–695+130).
Dodatkowo w Krzyszkowicach zaplanowano 440 m nowych dróg i poszerzenie 240 m istniejących. W sumie projekt przewiduje budowę ośmiu nowych mostów (każdy ok. 10 m), 12 przepustów oraz 23,9 km chodników.
GDDKiA zamierza też przeanalizować przeniesienie przystanków i kursów komunikacji zbiorowej na drogi lokalne, by autobusy i busy nie musiały włączać się bezpośrednio na ruchliwą „zakopiankę”.
Bezpieczniejsze wjazdy i mniej kolizji przy DK7
Celem jest ograniczenie liczby niebezpiecznych wjazdów i zjazdów z DK7. Dzięki połączeniu sieci dróg lokalnych aż 26 zjazdów i cztery lewoskręty mają zostać zlikwidowane (m.in. ul. Spadzista w Gaju, nawrotka koło przystanku Włosań i nawrotka przy stacji Orlen w Mogilanach, ul. Tarnówka w Myślenicach). Docelowo wjazd i wyjazd z DK7 ma być możliwy głównie poprzez węzły, które uznawane są za bezpieczniejsze.
Statystyki wskazują na skalę problemu: w latach 2016–2024 między Krakowem a Myślenicami odnotowano 79 wypadków spowodowanych nieudzieleniem pierwszeństwa i nieprawidłowym skręcaniem — w tych zdarzeniach zginęły 3 osoby, a 122 zostały ranne.
Prace wpisują się też w szerszy kontekst: niezależnie przygotowywana jest nowa S7 Kraków–Myślenice, a planowana Beskidzka Droga Integracyjna (S52) od Bielska-Białej do Głogoczowa ma dodatkowo zmieniać natężenia ruchu w regionie. W efekcie połączenie drogi ekspresowej z równoległymi jezdniami lokalnymi ma dać mieszkańcom bezpieczniejsze i wygodniejsze warunki podróżowania oraz częściowo odciążyć istniejącą „zakopiankę”.
Przypomnienie wykonanych i prowadzonych prac na DK7: w ostatnich latach oddano węzeł w Gaju, kładki w Mogilanach i Głogoczowie, trwa budowa węzłów w Krzyszkowicach i Myślenicach oraz rozbudowa układu drogowego w Libertowie. GDDKiA złożyła też wniosek o pozwolenie na budowę węzła w Jaworniku.
na podstawie: MUW.
Autor: krystian