MUW Kraków: Wojewoda Łukasz Kmita gościem Tematów dnia”

2 min czytania

**- Zbrodnia katyńska to wciąż dla nas Polaków otwarta rana. Ona nie zabliźniła się także w 2010 roku, bo nie mogła. Mamy chyba wszyscy w pamięci fakt, że w czasie komuny nie pozwalano mówić o tych 20 tysiącach Polaków zamordowanych w katyńskich lasach. Całkowity obraz tej zbrodni będziemy odkrywać jeszcze długo mówił w 82. rocznicę zbrodni katyńskiej wojewoda małopolski Łukasz Kmita w programie Tematy dnia” w TVP3 Kraków.
**

Wojewoda odniósł się również do skali pomocy udzielanej przez Polskę uchodźcom. To nie tylko organizacja miejsc noclegowych, ale też szereg innych działań służących temu, aby obywatele Ukrainy czuli się u nas dobrze i mieli szansę zacząć nowe życie.
- Codziennie mamy wideokonferencje z ministrami spraw wewnętrznych i administracji, ministrami spraw zagranicznych, ze Strażą Graniczną (…). Ruch graniczny się wzmaga. Bardzo dużo Ukraińców przyjeżdża do Polski, robi zakupy i wraca. Widzimy również, że są osoby, które decydują się wrócić do zachodniej Ukrainy. Trzeba podkreślić, że w ostatnich tygodniach notujemy jednak wzrost osób przekraczających granicę ukraińsko-polską mówił wojewoda.

Łukasz Kmita podziękował wszystkim, którzy uczestniczą w działaniach pomocowych kierowanych do uchodźców: dyrektorom Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego w Krakowie oraz samorządowcom, którzy organizują miejsca noclegowe dla uchodźców, a także Małopolanom, którzy otworzyli drzwi swoich domów dla naszych przyjaciół z Ukrainy. Jak podkreślił wojewoda, małopolscy samorządowcy wykazują się w tych działaniach odpowiedzialnością i zrozumieniem.
_ Różnimy się nieraz w kwestii oceny politycznej, ale nasi starostowie, wójtowie, burmistrzowie i prezydenci zdają egzamin z człowieczeństwa, z dobrej współpracy z administracją rządową_ powiedział wojewoda.

Wojewoda małopolski Łukasz Kmita przekazał również widzom życzenia z okazji Świąt Wielkanocnych, aby był to czas pokoju i spokoju, wypełniony refleksją i nadzieją.

Zachęcamy do wysłuchania całej rozmowy.

Autor: krystian