W minioną sobotę krakowscy policjanci zatrzymali mężczyznę, który ukradł telefon komórkowy w jednym ze sklepów w centrum miasta. Jak się okazało nie było to jedyne jego przewinienie. Mężczyzna odpowie za kradzieże. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.

6 czerwca br. policjanci z Wydziału Sztab Policji KMP Kraków udali się do jednej z galerii handlowych znajdujących się w centrum miasta, gdzie w sklepie z elektroniką chwilę wcześniej doszło do kradzieży telefonu komórkowego.

Policjanci ustalili, że po godz. 16 w sklepie pojawił się mężczyzna, który zabrał z wystawy telefon komórkowy, a następnie bez zapłacenia za niego w pośpiechu oddalił się stamtąd. Policjanci zebrali niezbędne informacje oraz zapoznali się z zapisem monitoringu. Około godz. 18 funkcjonariusze w trakcie patrolu w jednym z pobliskich parków zauważyli mężczyznę odpowiadającego rysopisowi rabusia. Mężczyzna na ich widok zaczął zachowywać się nerwowo i próbował się oddalić. Mundurowi szybko jednak dogonili i wylegitymowali 43-latka. Okazało się że to właśnie on, chwilę wcześniej ukradł telefon komórkowy, który policjanci znaleźli w jego kieszeni. W związku z tym 43-latek został zatrzymany i przewieziony do policyjnego aresztu.

Ponadto jak ustalili śledczy, zatrzymany mężczyzna odpowiedzialny jest także za kradzież innego telefonu, który ukradł kilka dni temu osobie odpoczywającej na ławce w jednym z krakowskich parków.

W sumie straty wycenione w związku z przestępczą działalnością rabusia wycenione zostały na 1500 złotych. Odzyskane telefony komórkowe trafiły z powrotem do właścicieli.

Mężczyzna usłyszał zarzuty kradzieży. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.