MUW Kraków: Uroczystości pogrzebowe kpr. Adama Domalika Kowboja”
W Spytkowicach został pochowany kpr. Adam Domalik Kowboj”, partyzant podziemia niepodległościowego, związanego m.in. ze zgrupowaniem Józefa Kurasia Ognia”. W wydarzeniu uczestniczyli wicewojewoda małopolski Zbigniew Starzec, zastępca prezesa IPN dr hab. Krzysztof Szwagrzyk oraz dyrektor Oddziału Instytutu w Krakowie dr hab. Filip Musiał.
Przed nabożeństwem w kościele Niepokalanego Poczęcia NMP w Spytkowicach, wicewojewoda małopolski Zbigniew Starzec przekazał odznaczenie Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski - bratankowi bohatera, Tadeuszowi Domalikowi, które Prezydent RP Andrzej Duda nadał pośmiertnie kpr. Domalikowi.
Odnaleziony na cmentarzu Rakowickim
W 2017 r. na cmentarzu Rakowickim w Krakowie eksperci IPN odnaleźli szczątki ośmiu osób. Byli to partyzanci związani ze zgrupowaniem Józefa Kurasia Ognia”: Antoni Wąsowicz Roch” (od listopada 1946 r. dowódca 3. kompanii zgrupowania), jego podkomendny Adam Domalik Kowboj” i Stanisław Ludzia Harnaś” (adiutant Ognia” i dowódca oddziału Wiarusy”). Ponadto odnaleziono komendanta powiatowego i dowódcę oddziału PAS NZW Tadeusza Gajdę Tarzana” oraz jego podkomendnego Wiesława Budzika Rolanda”, a także oficera WP i oddziału partyzanckiego Błyskawica”/Huragan”, Tadeusza Zajączkowskiego Mokrego”. Dwaj pozostali odnalezieni partyzanci nadal czekają na potwierdzenie tożsamości.
Kpr. Adam Domalik Kowboj”
Urodził się 4 listopada 1925 r. w Spytkowicach, w ówczesnym powiecie myślenickim. Był synem Jana i Marii z d. Latawiec. Przed wojną ukończył siedmioklasową szkołę powszechną. Pracował w rodzinnym gospodarstwie. We wrześniu 1939 r. został wywieziony przez Niemców na teren Słowacji i dawnej Austrii, gdzie przebywał do lipca 1940 r. W 1944 r. wcielono go przymusowo do służby budowlanej, z której po kilku miesiącach zdezerterował.
Po przetoczeniu się frontu w 1945 r. zgłosił się do wojska. Trafił do Krakowa, do 2. zapasowego pułku piechoty, skąd wysłano go do szkoły podoficerskiej. Ukończył ją w stopniu kaprala i został przydzielony do 61. pułku piechoty, a następnie przeniesiony do stacjonującej w Starym Sączu jednostki WOP.
30 marca 1946 r. uciekł z podporządkowanego komunistom wojska i został żołnierzem oddziału Mieczysława Janczaka Beskida”. W grupie tej spędził kilka tygodni, a następnie trafił do oddziału Wojsko Polskie”, którym dowodził Władysław Janur Wisła”. W tym oddziale kpr. Domalik brał udział w akcjach rozbrojeniowych oraz likwidacji dawnych współpracowników Niemców. Latem 1946 r. oddział został częściowo rozbity, co skłoniło Janura do jego rozformowania. Wraz z innymi z szeregów zwolnieni zostali kpr. Domalik i Antoni Wąsowicz Roch”. Obaj postanowili dostać się do największego w Małopolsce zgrupowania partyzanckiego Józefa Kurasia Ognia”. Po rozmowie z Ogniem” przydzielono ich do 3. rabczańskiej” kompanii zgrupowania. Kowboj” służył w niej od lata 1946 r. do wczesnej wiosny 1947 r. Uczestniczył w akcjach rekwizycyjnych, zasadzkach, a także likwidacjach funkcjonariuszy oraz współpracowników UB. Z czasem objął funkcję zastępcy dowódcy kompanii.
W lutym 1947 r. nie zdecydował się na ujawnienie, lecz wraz z Wąsowiczem i Edwardem Superganem Zorzą” podjął nieudaną próbę przedostania się do amerykańskiej strefy okupacyjnej w Austrii. Na przedmieściach Wiednia całą trójkę pochwyciło NKWD i przekazało UB na terenie Polski. Kpr. Domalik przeszedł ciężkie śledztwo, a 18 grudnia 1947 r. komunistyczny Wojskowy Sąd Rejonowy w Krakowie skazał go na śmierć.
Został zamordowany 24 lutego 1948 r. w więzieniu przy ul. Montelupich w Krakowie. Jego szczątki potajemnie wrzucono do dołu śmierci na krakowskim cmentarzu Rakowickim. Odnaleziono je w październiku 2017 r.
Źródło: ipn.gov.pl
Autor: krystian