Wojewoda skarży uchwałę o Strefie Czystego Transportu w Krakowie – co dalej?

3 min czytania
Wojewoda skarży uchwałę o Strefie Czystego Transportu w Krakowie – co dalej?


Wojewoda małopolski podnosi alarm w sprawie Strefy Czystego Transportu w Krakowie. Czy nowe przepisy rzeczywiście są sprawiedliwe i skuteczne? Sprawdzamy, jakie kontrowersje kryją się za uchwałą Rady Miasta i co to oznacza dla mieszkańców.

  • Wojewoda Krzysztof Jan Klęczar o problemach z nową strefą w Krakowie
  • Kontrowersje wokół zasad i obszaru obowiązywania strefy w Krakowie
  • Co dalej z przyszłością Strefy Czystego Transportu w Krakowie?

Wojewoda Krzysztof Jan Klęczar o problemach z nową strefą w Krakowie

Wojewoda małopolski Krzysztof Jan Klęczar oficjalnie zgłosił skargę na uchwałę Rady Miasta Krakowa dotyczącą ustanowienia Strefy Czystego Transportu (SCT). Decyzja ta została ogłoszona podczas briefingu prasowego 23 lipca 2025 roku, w którym uczestniczył także dyrektor Wydziału Prawnego i Nadzoru Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego, Mirosław Chrapusta.

Wojewoda podkreślił, że jego działania wynikają z szerokich konsultacji społecznych oraz analizy prawnej, która wykazała poważne naruszenia obowiązujących przepisów. „Moja decyzja musi być najlepsza zarówno dla Małopolski, jak i Krakowa, oparta przy tym na gruntownej analizie prawniczej” – zaznaczył Klęczar.

Kontrowersje wokół zasad i obszaru obowiązywania strefy w Krakowie

Najważniejszym zarzutem wobec uchwały jest nierówne traktowanie mieszkańców Krakowa i osób spoza miasta. Obecne przepisy przewidują czasowe ograniczenia dla wszystkich pojazdów niespełniających norm emisyjnych, ale po trzech latach zakaz całkowity dotyczy jedynie samochodów należących do osób niemieszkańców Krakowa. Zdaniem wojewody takie rozwiązanie narusza zasadę równości wobec prawa, ponieważ właściciele aut emitujących te same zanieczyszczenia są traktowani inaczej tylko ze względu na miejsce zamieszkania.

Dodatkowo krytykowana jest możliwość wjazdu na teren strefy po uiszczeniu opłaty przez osoby spoza Krakowa, podczas gdy mieszkańcy mogą korzystać z tego prawa bez dodatkowych kosztów, mimo spełniania identycznych norm ekologicznych. Wojewoda wskazuje, że takie regulacje nie są zgodne z celem ustawy o elektromobilności, który skupia się na ochronie zdrowia i środowiska.

Kolejnym punktem spornym jest rozległość wyznaczonego obszaru strefy – obejmuje on około 61% powierzchni miasta, sięgając mniej więcej do IV obwodnicy. Według urzędu wojewódzkiego brakuje wystarczających i aktualnych badań potwierdzających zasadność tak szerokiego zakresu SCT.

Wątpliwości budzą również zapisy dotyczące organizacji ruchu drogowego w strefie. Uchwała zawiera jedynie ogólne informacje bez szczegółowych regulacji wymaganych przez prawo, co może prowadzić do problemów z egzekwowaniem przepisów.

Co dalej z przyszłością Strefy Czystego Transportu w Krakowie?

Wojewoda zdecydował się na skierowanie sprawy do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego zamiast wydania rozstrzygnięcia nadzorczego. Jak wyjaśnił, taka forma interwencji pozwoli uniknąć niepewności prawnej i da samorządowi czas na refleksję oraz ewentualne poprawki uchwały.

Dodatkowo Małopolski Urząd Wojewódzki zwrócił się do Prezydenta Miasta Krakowa o wyjaśnienia dotyczące konsultacji społecznych związanych z uchwałą. Dokumenty zostały dostarczone w ostatni piątek przed briefingiem.

Strefa Czystego Transportu ma zacząć obowiązywać od 1 stycznia 2026 roku. Tymczasem mieszkańcy Krakowa i okolic mogą spodziewać się dalszych dyskusji i możliwych zmian w przepisach, które mają zapewnić równowagę między ochroną środowiska a sprawiedliwością społeczną.

Na podstawie: MUW

Autor: krystian