Podejrzenie zatrucia pokarmowego w hostelu w Krakowie na zielonej szkole

Niepokojące sygnały z krakowskiego hostelu ponad trzydzieści osób z objawami zatrucia podczas zielonej szkoły. Służby medyczne i sanepid działają szybko, by wyjaśnić przyczyny i zapewnić bezpieczeństwo wszystkim uczestnikom.
- Kraków i sytuacja w hostelu z udziałem uczniów ze Stargardu
- Aktywność służb i wsparcie dla rodzin poszkodowanych w Krakowie
Kraków i sytuacja w hostelu z udziałem uczniów ze Stargardu
Wczesnym rankiem 23 maja 2025 roku Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Krakowie odebrało zgłoszenie dotyczące problemów zdrowotnych u grupy dzieci przebywających na zielonej szkole w jednym z krakowskich hosteli. Zespół ratownictwa medycznego natychmiast udał się na miejsce, gdzie przebadano uczestników wycieczki. Na szczęście nikt nie znajdował się w stanie bezpośredniego zagrożenia życia, jednak dziewięcioro uczniów zostało przewiezionych do Szpitala im. Narutowicza na dalsze konsultacje.
Jak ustalono, grupa pochodzi ze Szkoły Podstawowej w Stargardzie i od 19 maja przebywała w Krakowie. W sumie na wycieczce jest 55 uczniów oraz 4 opiekunów. Niestety, objawy zatrucia pokarmowego pojawiły się u 34 osób 32 dzieci oraz 2 dorosłych opiekunów. Dodatkowo, chorobowe symptomy wystąpiły także u dziesięciu innych gości hostelu.
Aktywność służb i wsparcie dla rodzin poszkodowanych w Krakowie
Sytuacja jest pod stałym nadzorem Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej, która prowadzi szczegółowe działania kontrolne i diagnostyczne. Zarówno uczestnicy zielonej szkoły, jak i personel obiektu zostali skierowani na badania wirusologiczne i bakteriologiczne, aby precyzyjnie określić źródło zakażenia.
W godzinach popołudniowych Dyspozytornia Medyczna ponownie interweniowała po zgłoszeniu rodzica jednego z dzieci. Cztery osoby zostały przebadane na miejscu, a jedno dziecko trafiło na Szpitalny Oddział Ratunkowy wspomnianej placówki medycznej.
Zgodnie z poleceniem wojewody małopolskiego Krzysztofa Jana Klęczara o zdarzeniu poinformowano Małopolskie Kuratorium Oświaty. Wizytatorzy mają pojawić się na miejscu, by ocenić sytuację i wesprzeć placówkę w dalszych działaniach.
Autor: krystian