Prezydent ma działać na rzecz rozwiązania problemu odorowego w Krakowie

2 min czytania
Prezydent ma działać na rzecz rozwiązania problemu odorowego w Krakowie

Walka z nieprzyjemnymi zapachami w Krakowie staje się priorytetem dla lokalnych władz. Radni, dostrzegając problem, podjęli decyzję, która ma na celu zdiagnozowanie i rozwiązanie uciążliwości odorowych w dzielnicach XII i XIII. W obliczu trudności związanych z zanieczyszczeniami, mieszkańcy mogą liczyć na konkretne działania ze strony prezydenta.

  • Uchwała w sprawie walki z odorem
  • Źródła problemu - oczyszczalnia i kompostownia
  • Potrzeba legislacji w walce z odorami

Uchwała w sprawie walki z odorem

Na ostatniej sesji, radni przegłosowali uchwałę, która zobowiązuje prezydenta do podjęcia natychmiastowych działań w celu rozwiązania problemu odorowego, który od lat dokucza mieszkańcom. W szczególności, działania te mają obejmować szybkie zdiagnozowanie źródeł nieprzyjemnych zapachów, które są szczególnie intensywne w okresie letnim, gdy upały potęgują odczuwalne zanieczyszczenia.

Źródła problemu - oczyszczalnia i kompostownia

Analizując sytuację, warto zwrócić uwagę na to, że znaczną część odoru (około 3040 proc.) generuje oczyszczalnia ścieków w Płaszowie. Choć zakład ten nieustannie pracuje nad modernizacją, wkrótce ma zostać podjęta decyzja o przyznaniu około 100 milionów złotych na dalsze prace, które obejmą hermetyzację i dezodoryzację obiektu. Istotnym elementem walki z odorami jest także sytuacja w firmie PreZero, odpowiedzialnej za kompostowanie, która wkrótce może być zmuszona do zakończenia działalności z powodu braku przedłużenia koncesji. Jak informuje zastępca prezydenta, Stanisław Mazur, firma ta ma już w planach wygaszenie działalności na tym terenie, co może przynieść ulgę mieszkańcom.

Potrzeba legislacji w walce z odorami

Jednakże, mimo intensyfikacji działań, które obejmują m.in. kontrole straży miejskiej, problem nadal pozostaje. Zdaniem Stanisława Mazura, brak odpowiedniej ustawy odorowej uniemożliwia skuteczną walkę z uciążliwymi zapachami. W chwili obecnej nie istnieje nawet jednoznaczna definicja prawna, która określałaby, co stanowi uciążliwość odorową. Taki stan rzeczy sprawia, że lokalne samorządy są w dużej mierze bezbronne, co dodatkowo komplikuje sytuację mieszkańców, którzy codziennie zmagają się z nieprzyjemnymi zapachami.

W miarę jak władze miasta podejmują działania, mieszkańcy mają nadzieję na poprawę jakości życia w swoich dzielnicach. Właściwe zarządzanie problemem odorowym wymaga nie tylko działań lokalnych, ale także współpracy z instytucjami rządowymi, co może przynieść długofalowe rozwiązania.

Na podst. Urząd Miasta w Krakowie

Autor: krystian