W nadchodzącą środę, nasze społecznościowe serce bije w rytmie wspomnień o jednym z największych poetów, jakiego kiedykolwiek urodziła polska ziemia. Juliusz Słowacki, mistrz słowa i myśli, zostanie uczczony w 175. rocznicę swojej śmierci. To moment, by przypomnieć sobie o niegasnącym blasku jego twórczości, który jak znicz na sarkofagu, wciąż rozświetla mroki niepewności naszych czasów.
- 175. rocznica śmierci Juliusza Słowackiego.
- Uroczystości w Katedrze na Wawelu.
- Znicz od władz miasta na sarkofagu poety.
- Prochy Słowackiego spoczywają na Wawelu od 1927 roku.
Juliusz Słowacki, którego geniusz poetycki nie przestaje inspirować kolejnych pokoleń Polaków, zmarł daleko od ojczyzny 3 kwietnia 1849 roku w Paryżu. Jego życie, pełne poświęcenia dla słowa pisane, zakończyło się na emigracji, lecz serce i duch poety zawsze pozostały związane z Polską. Przeniesienie jego prochów na Wawel w 1927 roku było symbolicznym aktem powrotu do korzeni, do ziemi, która go ukształtowała i której poświęcił swoje najwspanialsze dzieła.
Obchody rocznicy śmierci Juliusza Słowackiego będą miały miejsce w Katedrze na Wawelu, gdzie w Krypcie Wieszczów Narodowych spoczywa jego prochy. Władze miasta, oddając hołd wielkości poety, zapalą znicz na jego sarkofagu. To gest, który przypomina o trwającym dialogu między przeszłością a teraźniejszością, o łączach, które poezja tworzy między pokoleniami.
Uroczystości związane z 175. rocznicą śmierci Juliusza Słowackiego to nie tylko okazja do refleksji nad jego dziedzictwem, ale także przypomnienie, że wielcy ludzie, choć odchodzą, pozostawiają po sobie światło, które prowadzi nas przez najciemniejsze chwile. Niech ten znicz, który zapłonie na jego sarkofagu, będzie dla nas wszystkich przypomnieniem o sile ducha, która tkwi w słowach prawdy, piękna i dobra.
Urząd Miasta w Krakowie
