Odchudzanie kiedyś, a dziś

Przez wiele lat ludzie zawierzali reklamom, które twierdziły, że można skutecznie się odchudzić nie rezygnując z typowych nawyków żywieniowych. Wiele osób staje przed dylematem – czy zawierzyć rewolucyjnemu specyfikowi czy może skorzystać z tradycyjnych metod odchudzania, które nie zawsze są skuteczne?

Co pewien czas pojawiają się ciekawe opinie na temat nowych suplementów diety, które są bezpieczne i mogą okazać się skuteczne niezależnie od wagi jakiej chcemy się pozbyć. Sprawdź ciekawy artykuł na ten temat pod adresem http://www.fitnesswomen.pl/suplementy-wspomagajace-odchudzanie/

Odchudzanie w przeszłości

Bez wątpienia istnieją odpowiednie suplementy diety, które mogą wspomóc proces odchudzania i robią to na tyle skutecznie, że w internecie łatwo znaleźć opinie zadowolonych użytkowników w internecie. Za czasów, gdy nie istniał jeszcze internet, ciężko było zweryfikować prawdziwość nietypowych sposobów na zrzucenie wagi. Dziś już wiemy, że pewne sposoby były dość absurdalne i odchudzanie się pewnymi sposobami nie powinno mieć miejsca. Warto sięgnąć więc do przeszłości i przekonać się w jakie sposoby kiedyś wierzono, ale nigdy nie okazały się skuteczne.

Modlitwa o zmniejszenie wagi

W latach pięćdziesiątych dwudziestego wieku ukazała się ciekawa książka o tytule "Pray Your Weight Away", w której autor Reverend Charlie Shedd udokumentował swój sposób na utratę prawie 50 kilogramów wagi. Książka zawierała wiedzę na temat samodyscypliny oraz, jak sam tytuł wskazuje, modlitwy o to, aby stracić na wadze. Siła wiary i modlitwy nie sposób udowodnić w perspektywie utraty wagi, więc prawdopodobnie nigdy nie zostanie podważone to, aby za pomocą tylko wiary we własne siły zrzucić zbędne kilogramy.

Sen, który spowoduje, że stracisz na wadze

Jeśli spojrzymy na lata sześćdziesiąte dwudziestego wieku to rewolucją miał okazać się prosty sposób – aby mniej jeść należy więcej spać. Logiczny wniosek można było wysnuć ze stwierdzenia, że jeśli ktoś śpi w ciągu dnia nawet do 20 godzin to pozostały czas, gdy funkcjonuje poza łóżkiem nie starczy mu na to, aby efektywnie i co najważniejsze – dużo zjeść. Ten sposób został dość szybko skrytykowany przez różnorakich naukowców, którzy zgodnie stwierdzili, że jest to niebezpieczne dla zdrowia.

Po pierwsze mózg nie funkcjonował prawidłowo w takim trybie, co doprowadzić mogło do sytuacji w których ciężko było funkcjonować w życiu – pracować, zarządzać domem, czy nawet prowadzić samochód. Po drugie – zaburzony metabolizm. Człowiek, który więcej czasu spędza poza łóżkiem szybciej palił kalorie, natomiast organizm człowieka, który przebywa długo w łóżku spowalniał metabolizm i tym samym ilość spalonych kalorii była zdecydowanie mniejsza. Wniosek więc nasuwa się sam – lepiej być aktywnym.