- Jest mi niewypowiedzianie przykro. To głęboki szok i wielka strata, którą niełatwo przyjąć do wiadomości – napisał prezydent Jacek Majchrowski w liście skierowanym do małżonki zmarłego Pawła Adamowicza, prezydenta Gdańska.
W kondolencjach prezydent Majchrowski napisał, że tragiczne zdarzenie, jakie miało miejsce podczas – pełnego przecież dobrych emocji – koncertu finałowego Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Gdańsku, w szczególny sposób skłania do refleksji, i dodał, że Kraków jest myślami ze wszystkimi najbliższymi zmarłego prezydenta.
Gdańsk podziękował Krakowowi za wyrazy współczucia, solidarności i wsparcia. - Jest to budujące i na pewno wzmacnia nas w próbie kontynuacji najważniejszych projektów, inicjatyw i marzeń autorstwa naszego zamordowanego Prezydenta. Nie będzie to na pewno łatwe, ale każdego dnia starać się będziemy realizować wyznaczone nam zadania, tak aby godnie wypełnić jego dziedzictwo – czytamy w odpowiedzi.
Zobacz także: Kraków myślami z Gdańskiem
