Inwazyjny chrząszcz zagraża zieleni w Krakowie sprawdź jak się bronić

W Krakowie pojawił się niebezpieczny chrząszcz, który może zniszczyć popularne w naszych ogrodach tuje i jałowce. Jak rozpoznać tego intruza i co zrobić, by uchronić miejską zieleń przed jego niszczycielskim działaniem?
- Dumek jałowcowy atakuje krakowskie ogrody i tereny zielone
- Zarząd Zieleni Miejskiej apeluje o ostrożność przy wyborze roślin w Krakowie
Dumek jałowcowy atakuje krakowskie ogrody i tereny zielone
W ostatnich miesiącach mieszkańcy Krakowa zauważyli nowego, inwazyjnego owada – dumka jałowcowego (Lamprodila festiva). Ten południowy chrząszcz, który naturalnie występuje w rejonie Morza Śródziemnego, od kilku lat coraz śmielej rozprzestrzenia się na północ, docierając do naszego miasta. Jego obecność potwierdzono już na wielu krakowskich działkach i terenach zielonych.
Dumek szczególnie upodobał sobie rośliny z rodziny cyprysowatych – przede wszystkim tuje (żywotniki), jałowce oraz cyprysy. Larwy tego owada żerują pod korą, powodując poważne uszkodzenia drzew i krzewów, które mogą prowadzić nawet do ich obumarcia. Wiosenna aktywność larw oraz nadchodząca rójka dorosłych osobników to sygnały alarmowe dla właścicieli ogrodów i zarządców zieleni miejskiej.
Zarząd Zieleni Miejskiej apeluje o ostrożność przy wyborze roślin w Krakowie
Władze miasta już podjęły działania zapobiegawcze – Zarząd Zieleni Miejskiej zdecydował się na rezygnację z sadzenia tuj na terenach publicznych. Jednocześnie zachęca mieszkańców Krakowa do przemyślanego dobierania gatunków roślin w swoich ogrodach. Choć cyprysowate są popularne ze względu na łatwość uprawy i estetykę, to właśnie one stwarzają idealne warunki do rozwoju dumka jałowcowego.
Eksperci radzą, aby w przypadku zauważenia objawów żerowania lub samych owadów natychmiast reagować. Najskuteczniejszą metodą walki jest mechaniczne usunięcie zaatakowanych roślin – najlepiej z wykorzystaniem rębaka, który skutecznie eliminuje larwy i ogranicza dalsze rozprzestrzenianie się szkodnika.
Po rozdrobnieniu resztki roślin powinny być przekazane do kontrolowanego kompostowania jako odpady zielone w Miejskim Przedsiębiorstwie Oczyszczania (MPO). Ważne jest, aby nie przechowywać całych zainfekowanych gałęzi ani nie kompostować ich samodzielnie w domowych warunkach, ponieważ larwy mogą przetrwać ten proces i wykluć się ponownie.
Na podstawie: Urząd Miasta Krakowa
Autor: krystian