W zeszłym tygodniu policjanci z Nowej Huty w rejonie Placu Centralnego zatrzymali mężczyznę, który posiadał broń palną i amunicję nie mając na nią pozwolenia. Chwilę wcześniej miał on zostać pobity przez nieznane mu osoby. Podczas przeszukania jego mieszkania kryminalni natrafili na uprawę marihuany. Dzień później, policjanci zatrzymali 28-latka, który przy użyciu niebezpiecznego przedmiotu brał udział w pobiciu. Teraz obaj zatrzymani odpowiedzą przed sądem.

8 września br. policjanci z Komisariatu Policji VIII w Krakowie pełniący w tym dniu służbę na terenie Nowej Huty odebrali zgłoszenie, że na jednym z osiedli w rejonie Placu Centralnego miał zostać pobity mężczyzna. Po przyjeździe na miejsce funkcjonariusze zauważyli poszkodowanego, który przekazał, że chwilę wcześniej został zaatakowany przez nieznane mu osoby, które dodatkowo posiadały przy sobie niebezpieczne narzędzia.

Pokrzywdzony 38-latek podczas rozmowy z policjantami był mocno pobudzony i cały czas rozglądał się dookoła. W trakcie interwencji funkcjonariusze zauważyli, że nieopodal na trawniku znajduje się przedmiot przypominający krótką broń palną. Przedmiot ten został natychmiast zabrany, a następnie zabezpieczony. Ponadto jak się okazało, pobity mężczyzna miał przy sobie amunicję. W związku z tym, że mężczyzna posiadał widoczne obrażania, na miejsce wezwane zostało pogotowie ratunkowe, które w policyjnej asyście odwiozło go do jednego z krakowskich szpitali. Tam, po zaopatrzeniu oraz decyzji o braku przeciwwskazań do wykonania z nim niezbędnych czynności został zatrzymany i przewieziony do policyjnej jednostki. W trakcie przesłuchania przyznał się, że ujawniona broń należy do niego, lecz nie ma nią stosownego zezwolenia. Dodał też, że przed pobiciem, to on zaczął się awanturować z napotkanymi przypadkowo osobami. Ponadto policjanci szybko ustalili miejsce zamieszkania 38-latka, pod którym w trakcie przeszukania ujawnili ponad 30 sadzonek marihuany oraz pewne ilości suszu roślinnego w postaci marihuany. Mężczyzna przyznał się również, że ujawnione narkotyki stanowiły jego własność. 38-latek usłyszał zarzuty nielegalnej uprawy oraz posiadania narkotyków. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności. Po wykonaniu ekspertyzy zabezpieczonej broni mężczyzna może się spodziewać, że usłyszy również zarzuty nielegalnego posiadania broni i amunicji.

Następnego dnia kryminalni udali się na jedną z ulic nieopodal miejsca, w którym doszło do pobicia. Po krótkiej obserwacji zauważyli podejrzewanego o udział w tym zdarzeniu. Mężczyzna nie krył zdziwienia, kiedy policjanci podjęli interwencję wobec jego osoby. 28-latek został wylegitymowany, a następnie poinformowany o przyczynie zatrzymania. Został przewieziony do pobliskiego komisariatu, gdzie w trakcie przesłuchania przyznał się do winy. Zatrzymany usłyszał zarzut udziału w pobiciu przy użyciu niebezpiecznego przedmiotu, za co grozić mu może do 8 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo zastosowany został wobec niego policyjny dozór.

Policjanci w dalszym ciągu prowadzą czynności zmierzające do ustalenia drugiej osoby biorącej udział w pobiciu.

zatrzymany sprawca pobicia ubrany w białą koszulke w szare psaki stojący tyłem do zdjęcia