Funkcjonowanie w trakcie epidemii jest często trudne dla tych, którzy odbywają kwarantannę. Całkowity brak możliwości wyjścia z domu przez kilkanaście dni, może pozbawić osoby poddane kwarantannie nawet najbardziej niezbędnych produktów, jak choćby żywność. Taka właśnie sytuacja miała miejsce, gdy policjanci z Komisariatu I sprawdzali na podległym terenie osoby objęte obowiązkiem izolacji.

Jedna ze sprawdzanych osób zapytana przez funkcjonariuszy czy dobrze się czuje i nie potrzebuje pomocy oznajmiła, że nie ma już jedzenia i picia, ani bliskich czy znajomych, którzy mogliby jej dostarczyć prowiant. Korzystała ona wprawdzie z pomocy instytucji, jednak ta, zaplanowana była dopiero na następny dzień. Policjanci postanowili pomóc mężczyźnie kupując najpotrzebniejsze produkty w pobliskim sklepie. Następnie w sposób wykluczający bezpośredni kontakt, ofiarowali mężczyźnie żywność, pozostawiając ją przy drzwiach mieszkania, a informację tę przekazali potrzebującemu telefonicznie.

„To dla mnie wspaniała postawa i bezcenna pomoc w tym czasie kwarantanny” – napisał obdarowany, w przesłanym mailem podziękowaniu. Funkcjonariusze, których pomoc była całkowicie bezinteresowna byli mile zaskoczeni jego słowami. Sytuacje takie dowodzą, że ten trudny dla wszystkich czas łatwiej będzie przetrwać dzięki wzajemnej życzliwości.

Poniżej treść przesłanego do Komendy Miejskiej Policji emaila:

„Szanowny Pan Komendant Policji w Krakowie

Chciałbym nadmienić, iż po powrocie z zagranicy znalazłem się w kwarantannie. Jestem osobą samotną, a moja najbliższa rodzina mieszka w Gdańsku. W kamienicy nie mam sąsiadów, gdyż znajdują się tam apartamenty na wynajem krótkoterminowy. W związku z brakiem turystów są puste, zatem w kamienicy jestem sam, nie ma mi kto pomóc.

Policjanci, którzy codziennie z niesłychaną troską mnie odwiedzają, za każdym razem dopytują czy wszystko w porządku i czy w czymś nie trzeba mi pomóc. Niestety w sobotę 21.03. zabrakło mi już jedzenia, a MOPS poinformował mnie, że najbliższy posiłek otrzymam w niedzielę dopiero po 14.00. Nie miałem także nic do picia.

Wówczas, w sobotę poprosiłem Panów Policjantów, którzy mnie zaszczycili, o pomoc. Byli to Panowie Karol Solarczyk i Rafał Kaliciński. Poprosiłem ich o zakupienie czegoś do picia. Panowie okazali się na tyle uprzejmi, iż zaproponowali mi jeszcze zakup owoców i drobnych artykułów spożywczych. Co było dla mnie niezwykle miłe, obaj Panowie powiedzieli, że nie oczekują zapłaty, a robią to dla mnie z serca, po prostu chcą mi pomóc. To dla mnie wspaniała postawa i bezcenna pomoc w tym czasie kwarantanny. Mogłem dzięki Panom się napić, najeść i wytrwać do niedzieli.

Dlatego zwracam się do Pana Komendanta z uprzejmą prośbą o wyróżnienie i nagrodzenie zarówno Pana Karola Solarczyka jak i Pana Rafała Kalicińskiego za ich naprawdę znaczącą pomoc, życzliwość, uprzejmość i serce dla mnie.

Będę to sobie zawsze cenił.

Z wyrazami szacunku,

Pozdrawiam serdecznie,

…………………..

…………………..

Kraków”