UM Kraków: O Andrzeju Wajdzie na Jubileusz 70-lecia Nowej Huty

1 min czytania

Wojtek Gałziński w monodramie Miałem wielkie szczęście opowiada o wielkim polskim reżyserze Andrzeju Wajdzie, jego filmach i najnowszej historii Polski. Efekt jego pracy zobaczymy w Filmowa Cafe Świt na oś. Teatralnym 10 już we wrześniu.

Fot. materiały prasowe

Spektakl przypomina zmarłego przed trzema laty Andrzeja Wajdę, którego życiorys był zrośnięty z polską historią, a on, jak nikt inny, z ogromną pasją przedstawiał ją w swoich filmach. Jednym z najważniejszych tematów jest mówiący o zmaganiach o Polskę wolną, demokratyczną i jej miejsce w zjednoczonej Europie. Przedstawił go w triadzie filmowej: Człowiek z marmuru” (1977), Człowiek z żelaza” (1981) i Wałęsa człowiek z nadziei” (2013).

Andrzej Wajda w kreacji aktorskiej Wojtka Gałzińskiego opowiada o swoich filmach. Wspomina ojca, który wyruszył na wojnę we wrześniu 1939, studia na krakowskiej ASP, w łódzkiej szkole filmowej, przyjaźń z malarzem Andrzejem Wróblewskim, współpracę z wieloma wybitnymi ludźmi kina: aktorami, kompozytorami, operatorami. Kolejne filmy obrazują rozdziały z historii najnowszej, zaczynając od debiutanckiego Pokolenia” (1954), które pokazywało początek długiej drogi, jaka wiodła do wolnej i demokratycznej Polski.

Monodram powstał według scenariusza, z muzyką i reżyserią autorstwa Pawła Bitki Zapendowskiego. Zobaczymy go we wtorek, 17 września, o godz. 19.00 w Filmowa Cafe - Świt na oś. Teatralnym 10.

Autor: krystian