MUW Kraków: Zamieńmy marzenia na pejzaże. Dobiegła końca tegoroczna akcja Kredkobranie
Po raz 6. w całej Polsce zorganizowana została akcja Kredkobranie. Za sprawą krakowskiej Fundacji Ignatianum przez cały wrzesień między innymi w szkołach i przedszkolach, trwała zbiórka przyborów szkolnych i materiałów plastycznych. Akcja, której w tym roku przewodziło hasło: Zamieńmy marzenia na pejzaże”, to czas kierowania naszej troski na młodych Kresowian.
O tym, jak przebiegała akcja w tym roku, opowiedzieli podczas briefingu prasowego wojewoda małopolski Łukasz Kmita, koordynator akcji, prezes zarządu Fundacji Ignatianum Tomasz Konturek oraz kustosz Sanktuarium św. Jana Pawła II ks. Tomasz Szopa.
Wspierając marzenia
- Edukacja to fundament. To baza, z której wyrastają marzenia i aspiracje. Marzenia polskich dzieci są takie same zarówno w granicach naszego kraju, jak i poza nimi. Od sześciu lat za sprawą akcji Kredkobranie, wspierane są marzenia młodych Kresowian. To właśnie do nich docierają tak bardzo potrzebne dary. W tym roku, jak oszacowano, zebranych zostało około 110 tys. sztuk kompletów i opakowań różnych przyborów szkolnych mówi wojewoda małopolski Łukasz Kmita.
- Celem zbiórki były m.in. kredki, farby, zeszyty, bloki, piórniki, przybory piśmiennicze i plastyczne. Wartość zebranych darów to ponad 1 mln zł. Dzięki tak dobremu wynikowi tegorocznej akcji, dary na pewno trafią na Litwę i na Ukrainę mówi koordynator akcji, prezes zarządu Fundacji Ignatianum Tomasz Konturek
**
Wyjątkowy dar serc**
W całej Polsce w akcję zaangażowanych było ponad 520 placówek: szkół, przedszkoli i instytucji. Materiały przekazał także Małopolski Urząd Wojewódzki w Krakowie.
- Akcja co roku zbiega się z czasem przygotowania dzieci i młodzieży do nowego roku szkolnego. To niezwykle ujmujące, że właśnie w tym okresie zintensyfikowanych działań, zarówno rodzice, jak i dzieci w Polsce pamiętają o naszych Rodakach mieszkających na Kresach. Każdy z przekazanych na zbiórkę przedmiotów ma ogromne znaczenie. Dla wszystkich obdarowanych jest zaś powodem dodatkowej motywacji do jeszcze lepszej nauki i osobistego rozwoju. To także wyraz naszej narodowej solidarności i odpowiedzialności dodaje wojewoda.
- Bardzo cieszymy się, że nasza akcja cieszy się tak dużą popularnością. Poprzez Kredkobranie chcemy, aby dzieci i młodzież miały zapewnione wyprawki szkolne składające się z podstawowych przyborów szkolnych i materiałów plastycznych. Ci młodzi to nasi ambasadorowie polskości na Kresach i opiekunowie polskich miejsc pamięci tak jak ich rodzice i dziadkowie. Musimy o nich dbać, aby niejako spłacić dług wdzięczności - mówi Tomasz Konturek.
Czas spotkań i przekazania darów
Już w połowie listopada organizatorzy wraz z wolontariuszami udadzą się na Litwę, gdzie odwiedzą polskie szkoły, głównie na Wileńszczyźnie. Natomiast w grudniu dary trafią na Ukrainę.
Patronat honorowy nad tegoroczną akcją sprawowali m.in. Łukasz Kmita wojewoda małopolski, ks. abp Marek Jędraszewski metropolita krakowski, Barbara Nowak małopolska kurator oświaty oraz ks. dr hab. Tomasz Homa SJ prof. AIK, rektor Akademii Ignatianum w Krakowie.
6 edycji, ponad 7 tys. obdarowanych, ok. 470 tys. sztuk darów
Na przestrzeni lat w akcję włączyło się łącznie ponad 1900 szkół z całej Polski. Dzięki darczyńcom udało się zebrać około 470 tys. sztuk różnego rodzaju artykułów piśmienniczych i plastycznych.
- Święty Jan Paweł II przypominał, że wielkość człowieka mierzy się także tym, czym potrafi dzielić się z innymi. Wielkość daru zgromadzonego w ramach akcji Kredkobranie przez sześć lat, choć wydaje się niemierzalna, można wyrazić w liczbach. Całkowita wartość zebranych darów oscyluje ok. 4 mln zł. To imponująca kwota. Ale znacznie ważniejsza to ta, która mówi, że potrzebne artykuły i przybory szkolne trafiły już do ponad 7 tys. obdarowanych. To 7 tys. dzieci i młodzieży, które także poprzez Kredkobranie mogły poczuć się zaopiekowane i umocnione w drodze rozwoju, którą kroczą. Jestem przekonany, że kolejne edycje będą przynosić równie imponujący wynik, a nasza pamięć o Rodakach będzie trwać podsumowuje wojewoda małopolski Łukasz Kmita.
Autor: krystian