Słupki chroniące chodniki przed samochodami pojawiają się tylko w miejscach, w których nie wolno się zatrzymywać. Mocowane przy okazji porządkowania chodników w Strefie Płatnego Parkowania zabezpieczają szlak dla pieszych tam, gdzie auta nie mogą parkować legalnie, ale kierowcy często przystawali łamiąc przepisy.

Kraków na europejskich dróżkach
Fot.

Podkreślamy to, bo wielu mieszkańców utożsamia montaż słupków z ograniczeniem miejsc postojowych. Tymczasem ich jedynym zadaniem, jest zagwarantowanie, że wyznaczone chodniki nie będą kawałek po kawałku zabierane przez parkujące samochody. Tego rodzaju przykładów można znaleźć wiele. Porównywaliśmy sytuację z ul. Batorego sprzed i po montażu słupków. Bez cienia wątpliwości piesi mogą się tam teraz swobodnie przemieszczać – słupki pomagają kierowcom zachować odpowiednią odległość.

Podobne spostrzeżenie ma jeden z mieszkańców Kazimierza. Zdjęcia z ul. Paulińskiej wyraźnie pokazują, jak poprawiła się sytuacja pieszych po montażu słupków.

meiselsa2

meiselsa1111

Utrudnienia sprawiane pieszym często nie są działaniem świadomym. Kierowcy parkujący ukosem, czy równolegle (na chodniku) czasem nie zachowają odpowiednich odległości, bo próbują zaparkować tak, by jak najmniej przeszkadzać ruchowi ulicznemu. Co nie zmienia faktu, że jednocześnie utrudniają życie pieszym.

prsua

Słupki są szczególnie widoczne, bo znajdują się tam, gdzie jeszcze niedawno parkowały samochody. Dziś, gdy nielegalnie parkowanie jest uniemożliwione przez słupki, zwracają one uwagę, bo na wolnym od aut chodniku są doskonale widoczne.

A jednak nie jest to wyłącznie domena Krakowa. Podobne działania na mniejszą skalę prowadzone są w Warszawie, na Mokotowie. Od lat w ten sposób parkowanie zgodne z przepisami wymuszane jest w Rzymie…

rzymmmm

…czy w Marsylii i wielu innych miastach Europy.

marsylia

W obydwu tych miastach samochody są kłopotem z punktu widzenia pieszych. I wszędzie tam, gdzie urbanistyka historycznych dzielnic uniemożliwia parkowanie uwzględniające potrzeby pieszych, chodniki są chronione słupkami lub barierkami. Również w Krakowie mamy takie podejście. Słupki mają chronić pieszych i zapewniać im odpowiednią szerokość chodnika tam, gdzie kierowców może kusić wykorzystania powierzchni do parkowania.

Wielokrotnie podnoszą się głosy, że zamiast nich samochodami parkującymi niezgodnie z przepisami powinna zająć się straż miejska. W ciągu roku podobnych interwencji, kilkudziesięciu strażników miejskich podejmuje aż 63 tys. Często kończy się to upomnienie, nie mandatem. Władzom Krakowa nie zależy jednak na mnożeniu mandatów za złe parkowanie. Wystawiony mandat nie prowadzi do uwolnienia chodnika dla pieszych, a odholowanie takiego źle zaparkowanego samochodu nie jest możliwe, poza wyjątkowymi sytuacjami. Słupki najskuteczniej zapewniają przejście pieszym, a kierowców bronią przed mandatami. Z bardzo podobnego powodu słupki są zamocowane wzdłuż głównego wejścia do jednego ze sklepów w Krakowie. Mimo olbrzymiego parkingu obok, przyzwyczajenia kierowców skłoniły zarządzających sklepem do zapewnienia pieszym bezpieczeństwa i odpowiedniej przestrzeni.

ikeaa

Słupki służą nie tylko ochronie chodników, ale także zieleni. Postawione na krawędzi zieleńców czy klombów uniemożliwiają zamianę ich w błoto przez kierowców samochodów, skłonnych do wykorzystania każdego kawałka wolnej przestrzeni, jako miejsca do zatrzymania. Często takich zabiegów dokonują nie tylko władze Krakowa, ale także właściciele prywatnych obiektów.

cystersów