Efektem 96. nadzwyczajnej sesji Rady Miasta Krakowa było jednogłośne przyjęcie uchwały kierunkowej zobowiązującej prezydenta Jacka Majchrowskiego do przygotowania oraz przedstawienia informacji na temat decyzji administracyjnych podejmowanych w związku z zabudową miasta.

Rada Miasta Krakowa jednogłośnie za uchwałą
Fot. krakow.pl

Sesja nadzwyczajna została zorganizowana na wniosek grupy radnych z klubu Prawa i Sprawiedliwości. Oni również przygotowali projekt uchwały kierunkowej do prezydenta zobowiązującej do przygotowania oraz przedstawienia informacji i wyjaśnień na temat decyzji administracyjnych, jakie prezydent podejmował w związku z zabudową miasta. Nie obyło się także bez dyskusji.

Projekt uchwały referował radny Michał Drewnicki, który zaznaczył, iż jest on jedynie głosem mieszkańców, którzy chcą uzyskać informację od urzędników. – Kraków poddawany jest potężnej presji inwestycyjnej, zarówno media jak i mieszkańcy stale podnoszą temat decyzji urzędników odnośnie nowych inwestycji deweloperskich. Jesteśmy za odpowiedzialnym rozwojem Krakowa, a nie chaotyczną zabudową – stwierdził.

Prezydent Jacek Majchrowski odpowiedział na wszystkie wątpliwości, jednak jak sam przyznał, niejednokrotnie o przyznawaniu decyzji odnośnie zabudowy decyduje prawo ustanawiane na szczeblu centralnym, a nie samorządowym. – Nie można odmówić inwestorowi wydania decyzji, jeżeli spełni wszystkie warunki stawiane w ustawie – mówił. – Miasto próbuje zahamować inwestycje, które uważa za szkodliwe dla otoczenia, które są czasem nieodpowiednio skomunikowane albo realizowane w miejscach, gdzie brakuje szkół, przedszkoli. Samorządowe Kolegium Odwoławcze i sądy administracyjne stają wtedy po stronie inwestora i uchylają decyzje urzędu – dodał prezydent.

Podobnego zdania byli radni z klubu Platformy Obywatelskiej. Wojciech Krzysztonek przyznał, że chciałby usłyszeć wiele wyjaśnień od urzędników, bo jako mieszkaniec Czyżyn ma wiele wątpliwości i zastrzeżeń do zabudowy miasta. Jednak nie podoba mu się sposób prowadzenia dyskusji oraz zrzucanie całej odpowiedzialności na władze miasta. – Jestem rozczarowany, że do dyskusji nie dopuszczamy kwestii prawnych, które są tworzone ponad samorządem – stwierdził.

Przewodniczący klubu radnych Przyjazny Kraków Rafał Komarewicz przychylił się do słów Wojciecha Krzysztonka i stwierdził, że należy dyskutować na temat zabudowy, jednak ważne, aby w tej dyskusji brali udział wszyscy mieszkańcy, bo wśród nich są również różne głosy. Natomiast radny Łukasz Wantuch stwierdził, iż nie mamy w Polsce idealnego prawa, a urząd miasta jest tylko jego narzędziem.

Radni jednogłośnie przyjęli uchwałę. Dodatkowo na jednej z kolejnych sesji zwyczajnych mają być rozpatrywane projekty uchwał kierunkowych, zobowiązujących prezydenta do publikowania w ciągu siedmiu dni informacji o tym, że ruszyła procedura dotycząca warunków zabudowy terenu lub zezwolenia na realizację inwestycji drogowej.